WWE Monday Night Raw - Podsumowanie 18.03.2024
Za nami kolejny odcinek WWE Monday Night Raw w drodze do WrestleManii XL. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń i materiały z tego show.
Czerwoną tygodniówkę tym razem otworzył Jey Uso. Jey wiedział, że Bloodline są obecni na zapleczu. Więc zaprosił Jimmy'ego i Solo Sikoę. Tym samym doszło wreszcie do bezpośredniej konfrontacji braci przed ich walką na WrestleManii. Jey przyznał, że mimo wszystkiego, co się wydarzyło, to tęskni za bliźniakiem. I stwierdził, iż jest jeszcze szansa to wszystko odwrócić, ale Jimmy musi do niego wrócić. Jimmy zripostował, że Jey tego nie widzi, ale to on opuścił Bloodline. A wszystko to, dzięki czemu Jey teraz jest gwiazdą, zawdzięcza bratu. Duża dawka emocji zamieniła się w bójkę. Jey oczywiście nie miał szans wobec przewagi Bloodline, ale z pomocą przyszedł Cody Rhodes.
Trwa seria walk kwalifikacyjnych do pojedynku o pasy tag team na WrestleManii. #DIY (Johnny Gargano i Tommaso Ciampa) pokonali The Creed Brothers.
Candice LeRae i Indi Hartwell szybko rozprawiły się z Kataną Chance oraz Kayden Carter. Ponownie dostaliśmy sugestię zmierzania LeRae w kierunku heel turnu.
W ringu ponownie pojawił się Cody Rhodes, ale tym razem, by odnieść się do swoich spraw. "American Nightmare" tym razem był bardziej agresywny w słowach wobec The Rocka. Nazwał go między innymi dupkiem i wytknął hipokryzję. Zwrócił uwagę, że to Dwayne zwrócił się do TKO o szansę występu na WrestleManii. I to on wręcz wypłakał taką możliwość, gdy fanów Cody'ego nazwał płaczkami. Poszedł dalej - stwierdził, iż Johnson otoczył się ludźmi, którzy boją się mu zaprzeczyć. A i tak ciągle narzeka. Podsumował to wszystko faktem, że The Rock nazywa się teraz "Final Bossem", a od lat nie był w ringu i nawet on sam nie wie, na co go stać. I może się okazać, że gdy na WrestleManii zabrzmi gong, to Rock będzie dla Romana Reignsa tylko "laską u boku".
Segment zakończył się jeszcze wyjściem Paula Heymana. Zaproponował Cody'emu deal - jeżeli ten na najbliższym SmackDown pojawi się sam, to Roman Reigns także. Mistrzowie będzie towarzyszył jedynie Heyman, ale on nie będzie zagrożeniem. Rhodes to zaakceptował.
Ricochet pokonał Dominika Mysterio.
Tym razem doszło do konfrontacji Gunthera z Samim Zaynem w ramach podpisania kontraktu na ich walkę o Intercontinental Championship. Mistrz już na samym wstępie zwrócił uwagę, że to jeden z najważniejszych punktów nadchodzącej WrestleManii. A Zayn przyszedł ubrany... jak idiota.
Sami nic sobie z tego nie zrobił, bo był świadom, że Gunther go lekceważy. Ale może się to okazać największym błędem w dotychczasowej karierze Austriaka.
Gunther zripostował, iż nikt nie wierzy w wygraną Zayna, nawet fani. A on sam prosi się o największe lanie w życiu.
Awesome Truth pokonali Indus Sher i zawalczą o pasy tag team na WrestleManii. Podobnie jak New Day, którzy potem wygrali z Alpha Academy.
No i wreszcie doszło do kolejnej wymiany zdań Setha Rollinsa z Drew McIntyre'em. World Heavyweight Champion, nie kryjąc swojego ego, stanął w centrum ringu, aby przekazać, że jest uzależniony od blasku świateł i uwagi publiczności, twierdząc, że na WrestleManii to właśnie on będzie świecił najjaśniej. Drew, nie pozostając dłużny, podkreślił swoje zniecierpliwienie ciągłymi wygłupami Rollinsa, obiecując skupienie się wyłącznie na ich nadchodzącej walce. Ten moment zaostrzył napięcie między zawodnikami. McIntyre ostrzegł Rollinsa przed lekceważeniem jego umiejętności i determinacji, podkreślając, że na WrestleManii będzie musiał stanąć na wysokości zadania jak nigdy dotąd.
W walce wieczoru Becky Lynch pokonała Nię Jax po efektownym leg dropie z drabiny w stół komentatorski. Show zamknęła wymiana spojrzeń Lynch z jej rywalką na WrestleManii 40 - Rheą Ripley.
Link do filmu
Skrót Raw:
Link do filmu
Top 10:
Link do filmu
Za tydzień:
- Ricochet vs. JD McDonagh
- Andrade w akcji
- powrót CM Punka
Komentarze