Kevin Nash, Chris Masters, Melina, John Laurinaitis, Night of Champions, Alberto Del Rio
Na poniedziałkowej gali WWE RAW ponownie powienien pojawić się Kevin Nash. Cały storyline pomiędzy Nashem a CM Punkiem ma wypromować tego drugiego na "wielkiego" zawodnika. Kevin od powrotu na gali SummerSlam ma regularnie pojawiać się na galach telewizyjnych.
Nie wiadomo, czy WWE planuje organizacje pojedynku pomiędzy zawodnikami, jednak według wielu pracowników nie jest to dobry pomysł ze względu na stan nóg Kevina Nasha, króry ma problemy z chodzeniem/bieganiem.
Podczas weekendowych gal w Kanadzie, Evan Bourne i Kofi Kingston będą występowali jako Tag Team.
Podobno zwolnienie z kontraktu Chrisa Mastersa było dla wielu pracowników WWE zaskoczeniem. Po tym kroku, wielu zawodników z niższej półki zaczęło obawiać się o swoją przyszłość w federacji Vince`a McMahona.
Za wyłączeniem Johna Morrisona i kilku innych pracowników federacji, nikt nie zmartwił się zwolnieniem z federacji Meliny. Podobno diva miała strasznie niskie morale w szatni, i nie było zbyt wielu zawodników, którzy darzyli ją jakąkolwiek sympatią. Podobna sytuacja miała miejsce z Gail Kim, która w szatni również nie należała do lubianych div.
Na gali Night of Champions można się spodziewać walki pomiędzy Kelly Kelly a Beth Phoenix. Pojedynek ten nie został jeszcze potwierdzony przez oficjalne źródła federacji.
Wczoraj Was informowaliśmy o zakupie praw do nazw: "Future Endeavored," "Future Endeavor" oraz Mr. Future Endeavor" przez WWE. Terminy te mają mieć związek z postacią Johna Laurinaitisa, który zaczął pojawiać się na galach telewizyjnych.
Vince McMahon jest dużym zwolennikiem Alberto Del Rio i Ricardo Rodrigueza. Podobno jak owa dwójka pojawia się na ekranach, z twarzy prezesa federacji nie schodzi uśmiech.
Wrestler, krórego Brodus Clay pokonał na ostatniej gali Superstars, nazywa się Jose Vargas. Zawodnik aktualnie występuje jako Orion w federacji Legion Championship Wrestling.
Podobno WWE ma wieloletni plan wypuszczenia na rynek odziezy sygnowanej postacią Johna Ceny. Biorąc pod uwagę fakt, że są to najlepiej sprzedające się produktu ze sklepu federacji, ruch ten powinien się federacji opłacić.
Komentarze z forum (6)
Skomentuj newsa"Za wyłączeniem Johna Morrisona i kilku innych pracowników federacji, nikt nie zmartwił się zwolnieniem z federacji Meliny. Podobno diva miała strasznie niskie morale w szatni, i nie było zbyt wielu zawodników, którzy darzyli ją jakąkolwiek sympatią. Podobna sytuacja miała miejsce z Gail Kim, która w szatni również nie należała do lubianych div."
Bo co, te Divy pewnie się nie puszczały to już nikt ich nie lubił...
Widzę narzekanie na WWE ciąg dalszy...
Melina & Gail Kim były moimi ulubionymi wrestlerkami!!!
"Na poniedziałkowej gali WWE RAW ponownie powienien pojawić się Kevin Nash. Cały storyline pomiędzy Nashem a CM Punkiem ma wypromować tego drugiego na "wielkiego" zawodnika. Kevin od powrotu na gali SummerSlam ma regularnie pojawiać się na galach telewizyjnych.
Nie wiadomo, czy WWE planuje organizacje pojedynku pomiędzy zawodnikami, jednak według wielu pracowników nie jest to dobry pomysł ze względu na stan nóg Kevina Nasha, króry ma problemy z chodzeniem/bieganiem."
Muszę przyznać, że jaram się tym powrotem Nasha. Wcześniej nie wiedziałem jaki jest stan tego zawodnika ale nawet jak nie może walczyć - to i tak uważam, że może wyjść z tego fajny storyline. Może wynika to z mojej sympatii do Diesla (bo widzę, że nie wszyscy się cieszą), ale nic na to nie poradzę, markowanie mi się załączyło i tyle.
Tak czy siak CM Punk będzie musiał stanąć z kimś w ringu. Zapewne będzie chciał odegrać się na HHH. I kto jak kto ale Diesel to doskonały kandydat na ochroniarza. Przypominają mi się stare dobre czasy jak Nash robił za bodyguarda HBK. Diesel się co prawda zestarzał, ledwo chodzi, ale nadal może zapodać powerbomba i (zapewne) przyjąć cios od Punka. Odpowiednio wykorzystany - może być ciekawą postacią w całym storylinie. Zresztą jego gadka z Brooksem na ostatnim Raw była bardzo fajna.
Z tag teamami w WWE jest tak jak jest ... Ostatnio pisałem, że fajnie jakby powstał TT Evan & Rey, ale po dłuższym pomyślunku uznałem, że Evan & Kofi będzie lepszy. Rey ma swoje lata i pewnie niedługo odejdzie, więc pewnie by ten TT historii nie narobił. A tak mamy. Poza tym nie zmieniłem przemyśleń, odnośnie Tag Teamów, jakie mogłyby powstać. Tu macie mały spis :
Miz & R-Truth - Powoli powstaje
Drew McIntyre & Jack Swagger - Spryt Drew i siła Swaggera byłaby dobrą mieszanką.
Ezekiel Jackson & Justin Gabriel - Byli z The Corre, przeszli face turny. Byli w The Corre, czyli pewnie by się dogadali.
Trent Baretta & Wade Barret - kolejny Tag Team, przecież Baretta i Croft w ECW zapowiadali się bardzo dobrze, a Wade w Nexusie i Corze walczył w Tag Teamach, czyli doświadczenie by mieli.
Dolph Ziggler i Primo - Pewnie fajnie by się ich oglądało.
Moim zdaniem najfajniejszym Tag Team'em był by Team Christian & Randy Orton wiem, że to nie możliwe, ale było by fajnie. Christian mógł by być znowu taki jak dawniej, ale i tak teraz jak nie ma Edge'a to go lubie najbardziej no i CM Punk'a, a apropo CM Punk'a to on mógł by być w Tag Team'nie z John'em Morrison'em, no i jeszcze ten Kofi z Evanem to nie taki zły pomysł, ale te dwa co ja wymieniłam mogły by być najlepsze szkoda, że nie realne.
Komentarze