Corporal Robinson kończy karierę!, Niesamowita gala PWG, CZW, EVOLVE
Podczas ostatniej gali Juggallo Championship Wrestling "Big Ballas Christmas Party", 17 grudnia w Detroit, JCW Heavyweight Champion - Corporal Robinson ogłosił dość niespodziewanie zakończenie kariery. Spowodowane jest to odniesionymi licznymi kontuzjami na przełomie ostatnich kilkunastu lat, w dużej mierze dzięki uczestnictwu w setkach death matchy na terenie w USA. Robinson oddał JCW Heavyweight Title (które ostatni raz bronił 14 sierpnia w walce z Vampiro podczas "BloodyManii V") i pas stał się wakujący.
Koniec kariery Robinson'a jest niewątpliwie jedną gorszych wiadomości dla fanów sceny indy w tym roku. Corporal, były żołnierz US-Marines, który swoje praktycznie zerowe umiejętności wrestlerskie kamuflował brawlem, stał się głównie znany za sprawą dzikich wojen jakie toczył w IWA Mid-South, Mid-American Wrestling czy innych federacjach niezależnych. Niewątpliwie dzięki temu stał się nie tylko jedną z ikon tej federacji, ale również żywą legendą ultraviolentu w USA. Jego walki z Necro Butcher'em, Ian'em Rotten'a czy też Rollin' Hard'em przeszły do klasyki tej brutalnej odmiany wrestlingu.
---------------------------------------------
14 stycznia Combat Zone Wrestling organizuje swój ostatni w historii event w Filadelfijskim Asylum Arena o nazwie "An Excellent Adventure". Podczas tej gali, Greg Excellent wykorzysta swoje pierwsze z trzech życzeń które zdobył w wyniku pokonania DJ Hyde'a na "Cage of Death XIII". Ponadto Excellent ma przejąć pełną kontrolę nad tą galę, więc można spodziewać się całkiem...dziwnego eventu. Poniżej wstępna karta.
Challenge Accepted
"The Bulldozer" Matt Tremont vs. Drew Gulak
Single Match
Ryan McBride vs. Derek Frazier
Single Match
Eddie Kingston vs. Joker
Single Match
AR Fox vs. Uhaa Nation
---------------------------------------------
Ostatnią galą w Asylum Arena będzie EVOLVE 10, które tak jak show CZW, odbędzie się 14 stycznia. Gala EVOLVE odbędzie się wieczorem. Na tą chwilę znamy już kilka pojedynków, w tym również i walkę o pas Dragon Gate USA - Open the Freedom Gate Title.
Open the Freedom Gate Title
Johnny Gargano (c) vs. Ricochet
Tag Team Action
Super Smash Brothers (1-1) vs. Chuck Taylor & Rich Swann (0-0)
Special Challenge Match #1
AR Fox (2-0) vs. Jigsaw (0-0)
Special Challenge Match #2
Pinkie Sanchez (1-0) vs. Uhaa Nation (0-0)
---------------------------------------------
Wszystko wskazuje na to, że Pro Wrestling Guerrilla będzie miało fenomenalne rozpoczęcie 2012 roku. Wstępna karta na "Kurt RussellReunion 3", które odbędzie się 29 stycznia w Los Angeles podczas "WrestleReunion VI" zapowiada się niesamowicie!
6 Man Tag Team Never In Your Wildest Dreams Match II
Super Dragon, Kevin Steen & Akira Tozawa vs. El Generico, "The Man That Gravity Forgot" PAC & Masato Yoshino
Dream Tag Team Match
Blood Warriors (CIMA & Ricochet) vs. RockNES Monsters (Johnny Goodtime & Johnny Yuma)
Single Match
Roderick Strong vs. Masaaki Mochizuki
Tag Team Match
The Young Bucks vs. The American Wolves
Single Match
BxB Hulk vs. Susumu Yokosuka
Single Match
Naruki Doi vs. Willie Mack
Ponadto mają pojawić się: Mascarita Sagrada, Mascarita Dorada i inni.
- Attitude Mówi #69 - WYNIKI AUA 2011
- 30 zawodników na Royal Rumble Match 2012, CM Punk w centrum zainteresowania
Komentarze z forum (17)
Skomentuj newsaCóż, Corporal Robinson to jedna z największych legend jeżeli chodzi o Death Matche w USA i kiedyś musiało się to skończyć, bo ile czasu ciało może wytrzymywać takie bumpy i dzikie brawle. Na pewno nigdy nie był to jakiś wybitny wrestler, ale nadrabiał sercem do walki i niesamowitą charyzmą co nieraz przykrywało jego braki w ring skillach. Na pewno zapamiętam wiele jego walk z Rottenem, Butcherem, Havockiem czy nawet Moorem, ale chyba najbardziej kojarzyć mi się będzie z King Of The Death Matches, bo na tym turnieju IWA-MS zrobił chyba najwięcej ciekawych walk w całej swojej karierze pomijając nawet fakt, że dwa razy ten turniej wygrał.
Dostałem też cynk, że mogę spokojnie sprawdzić kartę PWG, bo nie trafie na żadne spoilery i muszę przyznać, że jestem pod ogromnym wrażeniem. Dawno nie widziałem tak wypasionej karty i musiałbym się cofnąć mocno wstecz, żeby sobie taką przypomnieć. Zapowiada się kapitalny początek roku i to akurat pewnik, bo przecież PWG nie ma w zwyczaju psuć takich gal. Czekam z niecierpliwością!
Chyle głowę przed Corporal Robinsonem. Wiele lat pięknej kariery, lekko łezka się kręci w oku, ale rozumiem i szanuje jego decyzje. Można mu tylko podziękować za dostarczenie dziesiątków naprawdę dobrych matchy. Szkoda tylko że nigdy nie wypushowali go na ToD winnera co jest śmieszne patrząc na CZW w którym brak UV wrestlerów aż boli. Na pewno każdy fan UV zapamięta go na dłuuuugie lata.
Cytat: VebVe
Czemu miałby wygrać Tournament Of Death skoro większość swojej kariery spędził w federacjach takich jak IWA-MS, JCW czy MAW, a w CZW pojawiał się jedynie sporadycznie? Zresztą Robinson to od dawna miał najlepsze swoje lata za sobą, a kiedy akurat był w formie i przechodził najlepszy okres w swoim życiu to w CZW na brak wrestlerów UV nikt nie narzekał, bo byli tam: Mondo, Zandig, Wifebeater, Butcher, Gage, Hatred, Klein, Bailey itd.
Tak jak UV z roku na rok umiera tak "pure wrestling" moim zdaniem ma się coraz lepiej na czele z takim fedkami jak Chikara czy PWG.Karta wygląda że brak słów...jeśli ta karta się potwierdzi z moim oczekiwaniami to prawdopodobnie obejrzę najlepszą gale w swojej przygodzie z wrestlingiem...ale właśnie czy się potwierdzi-sam obawiam się o forme niektórych zawodników takich jak np Super Dragon którego występ dopiero zobaczę na "FEAR" i wtedy więcej mi się rozjaśni.
Oj Bonkol, Robinson właśnie najbardziej zasłynął z dzikich feudów, zwłaszcza z Butcherem (chociażby pamiętny Fans Lumberjack Lighttubes Death Match) oraz Hard'em. Mam to szczęście, że widziałem wszystkie pojedynki z tych feudów i jak na tamte czasy, robiły one spore wrażenie.
VebVe. Zadam w Tobie w takim razie pytanie. To na którym TOD usadowiłbyś Robinson'a jako zwycięzcę? Nie zapominaj o tym, że TOD wygrywały osoby ściśle związane z CZW bądź do takiej roli przymierzane. Ja osobiście, nie znajduje miejsca dla Robinsona jako zwycięzcy na żadnym z turniejów. Sięgając w przeszłość, nawet na TOD3 które jako jedyny w historii bowiem 2-krotnie wygrał je Wifebeater, miejsca nie ma na Corporal'a (zwłaszcza, że jak stare pogłoski głosiły, CZW pierwotnie planowało obsadzić zwycięzcę w postaci Sexxxy Eddy'ego, który jednak nie dobrnął do finału z powodu kontuzji ręki).
Cytat: RVD
Przecież nie neguje tego tylko napisałem z czego ja najbardziej go zapamiętałem i feud z Butcherem również się tam znalazł. Natomiast jeżeli chodzi o program z Hardem to średnio mi się to wszystko podobało i było sporo walk w których po prostu wiało nudą.
Cytat: PH93
Oglądam Chikare regularnie od 2006 roku, aktualnie jestem w połowie roku 2011 i śmiało mogę powiedzieć, że jest to najsłabszy okres jaki napotkałem w tej federacji i stawianie jej obok jak zwykle świetnego PWG to spore nadużycie. ;)
Cytat:
Stawianie jej nie na równi ale jako tą drugą niezależną fedke w USA (ROH nie wliczam bo to już podchodzi pod Mainstream).Czeka cię jeszcze druga połowa 2011 i będziesz zdziwiony ;)
Właśnie jestem po High Noon i Joshimani Night 1...mniam.
Cytat: PH93
Właśnie jestem po High Noon i Joshimani Night 1...mniam.
A ja jestem po obejrzeniu drugiej polowy 2011 i powiem tak, bez mniem :twisted: Wyszlo lepiej niz zalozsna 1polowa, ale nadal bez rewelacji. Poprostu mocno srednio ale wciaz nudno. A Joshi mania to najlepsze gale Chikara oprocz king of trios w tym roku, co najsmieszniejsze, najlepsze bo 90% zawodnicy z innych federacji, a to mowi wszystko o obecnej Chikarze, niestety federacja obecnie jest wtorna i slaba.
Corportal szkoda ze odchodzi, lepszy niz obecny caly roster ultaviolent, on przynajmniej potrafil zrobic dziki match, a nie te popierdolki co teraz. A poziom browlu i tak lepszy niz np obecnie gwiazda Masada :D
Co do PWG, zadne zaskoczenie, bz dwoch zdan - obecnie najlepsza federacja indys na scenie USA!!! i tyle w temacie.
Cytat:
Z tego samego powodu z którego Thumbtack Jack wygrał 2x z rzędu. Był po prostu zajebisty.
Cytat:
Zresztą Robinson to od dawna miał najlepsze swoje lata za sobą, a kiedy akurat był w formie i przechodził najlepszy okres w swoim życiu to w CZW na brak wrestlerów UV nikt nie narzekał, bo byli tam: Mondo, Zandig, Wifebeater, Butcher, Gage, Hatred, Klein, Bailey itd.
Ale myślę że i teraz by się spisywał w CZW całkiem nieźle bo jest rozpoznawalną postacią a nie oszukujmy się po aresztowaniu Nicka Gage, śmierci JC Baileya i skończenia kariery Thumbtack Jacka brakuje tam osób które by śmiało mogły to pociągnąć. No niby są młode gwiazdy ale wszystkie poza może Dannym Havockiem i Drake Youngerem (chociaż od Golden Boya w sumie nic nie pokazał) zawodzą mnie na całej lini.
Cytat:
3,4,5 świetne okazje. Skoro takie osoby jak Masada dostają taki push, a takie osoby jak Toby Klein i Corporal Robinson odchodzą w zapomnienie to chyba coś nie tak. W sumie w UV najbardziej krzywdzi wrestlerów. Bo ile razy było tak że świetne gwiazdy się nie wybijają, a te gorsze zdobywają wszystko... Tym bardziej że po upadku IWA-EC i wątpilwym życiu IWA-MS scena UV w USA jest tak ciasna że teraz nie wróżę przyszłości świeżym spoza CZW Academy. Nawet w CZW trza było mieć mocne plecy żebym tam walczyć (Thumbtack Jacka wspierał Mad Man Pondo).
Cytat: VebVe
Tym bardziej że po upadku IWA-EC
Hmmm - skąd masz informacje informacje na temat upadku IWA East-Coast?! Dziwnym trafem, federacja Mad Man'a Pondo o której piszesz, nadal sobie żyje (w listopadzie mieli event) i kolejny odbędzie się prawdopodobnie w styczniu.
Cytat: VebVe
Z tego samego powodu z którego Thumbtack Jack wygrał 2x z rzędu. Był po prostu zajebisty.
Problem w tym, że TJ miał w CZW za sobą ogromny fanbase. Więcej, nim Jack pojawił się w Combat Zone, fani na czwfans.com od ładnych paru lat domagali się sprowadzenia go do federacji. Kiedy stało się to możliwe, Thumbtack pojawił się i był praktycznie skazany na sukces. Robinson z kolei wystąpił w CZW w 2003 roku podczas feudu na linii CZW-IWA MS. Kilka razy zawalczył i kiedy odszedł, nikt za nim nie zapłakał. Corporal był "bohaterem" ale w innym obszarze USA i w innych federacjach. Fanbase CZW po prostu go nie kupił i tyle.
Cytat: VebVe
3,4,5 świetne okazje.
Gwoli ścisłości.
TOD 3 - wygrywa Wifebeater. Wg. plotek planowany był Sexxxy Eddy. Nie było innej opcji. Poza tym CZW rozpoczynało współpracę z IWS i chcieli promować kanadyjskie talenty w USA.
TOD 4 - wygrywa Necro Butcher. Tutaj też nie było innej opcji. Necro, jedna z najważniejszych postaci CZW roku 2005 - dzikie feudy w teamie z Klein'em przeciwko H8 Club, do tego krótki feud z Bailey'em. Wszyscy liczyli na Necro lub Gage'a jako tych, którzy z TOD wyjadą z trofeum. Padło na Necro.
TOD 5 - wygrywa Gage. Bez dwóch zdań należało mu się. Rok wcześniej wygrał Necro, jednak wszyscy mieli w głowie ogromne poświęcenie Nick'a i moment podczas finału kiedy po prostu palił się po bumpsie na ogień z Zandigiem.
Zatem jak widać, nie było opcji. Idąc twoim tokiem myślenia, najlepiej byłoby gdyby TOD wygrywali wszyscy spoza CZW a nazwisk przecież jest sporo.
Owszem, tak się stało jednak po jakimś czasie otworzył IWA EC na nowo. O tym też było pisane na Attitude :)
gdzie oglądacie PGW, CZW ???
z góry dziękuję za odpowiedzi
@up
Ja tam najbardziej lubię w domu.
Cytat:
Hmmm - skąd masz informacje informacje na temat upadku IWA East-Coast?! Dziwnym trafem, federacja Mad Man'a Pondo o której piszesz, nadal sobie żyje (w listopadzie mieli event) i kolejny odbędzie się prawdopodobnie w styczniu.
Z newsów attitude? Czytałem jakiś czas temu że Pondo dał se spokój z IWA-EC.
Mascarita Sagrada, Mascarita Dorada? PWG posiada dywizje mini, czy to jednorazowe występy?
Tak pytam z ciekawości.
Jednorazowe występy z okazji "WrestleReunion".
Nie moge doczekać się kolejnej gali CZW bo COD było nie złe :)
Komentarze