WWE Royal Rumble 2010 na Extreme Sports Channel

Powiem szczerze, że cieszę się z tego iż zobacze w TV gale PPV. To już decydujący moment dla wrestlingowej Polski. Odchodząc od tematu powiem, że głownie dzięki ESC połowa tego forum zna się dobrze na wrestlingu. Osobiście zaczynałem na pierwszych galach TNA emitowanych na EuroSport. Potem gdy pierwszy raz zobaczyłem Raw od razu mi się spodobało, i tak przeszło do poważnego zainteresowania się wrestlingiem. Ale to jest w tej chwili mało ważne, liczy się to, że razem zrobiliśmy wielki krok do przodu. Mam nadzieje, że kiedyś zaczniecie emitować DDW i że jeszcze więcej ludzi zacznie się interesować wrestlingiem. I w końcu się doczekamy się odwiedzin WWE lub TNA w Polsce !

Sorry za lekki off-top :smile: Pozdroo!

Źle to troche napisałem , chodziło mi o to, że oglądając to potem wchodząc na attitude będą inaczej rozumieć wrestling. Po pewnym czasie polubią dobrych zapaśników, a porzucą tych którzy są lepiej promowani.

Na WF Boryss w newsach w kółko powtarzał, że całe, chyba by nie oszukiwał , bo fani zmieszaliby go z błotem:) Komentować będą oczywiście: Paweł Boryss Borkowski i Profesor Zapasów Andrzej Supron, choć w tle na pewno będzie słychać komentarz oryginalny, tak jak na tygodniówkach + co jakiś czas przy zbliżeniach na stół komentatorski Kuba Wątły (swoją drogą świetnie zmienia głosy do speechy) mówi, o czym rozmawiają panowie komentatorzy. Już sobie wyobrażam podniecenie gości z Extreme, gdy wejdzie Edge, to będzie rzecz, dla której warto obejrzeć polską wersję :D

Cytat: nttn

nttn, jedno nie pokrywa się z drugim, bo wiele osób markuje wrestlerom, których pamięta z dzieciństwa. Wiadomo, że w tym okresie bierze się pod uwagę inne czynniki niż umiejętności. Jest to więc loteria, czy w dzieciństwie polubiło się kogoś szanowanego jak Bret, czy obiekt drwin jak Nash. Tak się składa, że lubię ich obu (oraz wielu innych obciachowych wrestlerów), nie oglądam federacji niezależnych i Japonii, więc najprawdopodobniej nie mam żadnej wiedzy. Zresztą nie tylko ja - przecież są na forum ludzie, których znam od lat, którzy też nie gardzą bohaterami z dzieciństwa i z różnych powodów oglądają tylko mainstream. Jeżeli więc za 10 lat podporą forum będą ludzie, którzy w rubryce "wrestler" wpiszą Cenę, będzie to zupełnie naturalne - i piszę to mimo całej mojej niechęci do tego wrestlera. Dzisiaj faktycznie często widoczna jest zbieżność między poziomem wypowiedzi a ulubionymi zawodnikami (przede wszystkim obecnymi herosami WWE), ale z czasem powinno się to zmienić.

nttn, wychodzisz z błędnego założenia, że można lubić tylko tych wrestlerów, którzy dobrze walczą. To tworzenie sztucznych podziałów, bo równie dobrze mark Ceny może zapytać, co to za fan, co ogląda gale, która przyciągnęła na widownię 20 osób, a w karcie są zawodnicy, których nikt nie zna, oprócz ich rodziców i sąsiadów. Zwracajmy więc uwagę na poziom wypowiedzi i jakość argumentacji, a nie ulubionych wrestlerów.