WWE Hall of Famer szykuje się do odejścia?, Planowany czas na walki na SS
Informowaliśmy ostatnio, że gdy Prince Devitt przybył do Orlando, to po Performance Center oprowadzał go Dusty Rhodes. Okazuje się, że obecnie Dusty ma już szczątkowe obowiązki w WWE, które przez lata były mu ograniczane, ponieważ stan jego zdrowia sukcesywnie się pogarsza. Co prawda Dusty stracił sporo tuszy, ale ponoć ostatnio i tak przeszedł dwie operacje przepukliny.
Na dodatek pozycja Rhodesa w federacji nie jest zbyt dobra po incydencie z Raw z 30 września ubiegłego roku, kiedy Dusty w nie zaplanowany wcześniej sposób machnął ręką tuż przed twarzą Stephanie McMahon.
Dusty jest podobno bardzo sfrustrowany swoją mało znaczącą obecnie rolą w federacji i rozważa przejście na całkowitą emeryturę w 2015 roku.
Co do tak łatwo podjętej decyzji o zwolnieniu weterana WWE, Marka Yeatona, to okazuje się, że był on "człowiekiem Kevina Dunna", a tych sukcesywnie z WWE chcą się pozbyć Triple H i Stephanie McMahon, którzy korzystając ze swojej rosnącej roli w WWE, mogą już realizować ten plan. Yeaton na pożegnanie dostanie jakąś specjalną premię za swoją 30-letnią pracę dla WWE.
A generalnie co do zwolnień w federacji, to aktualnie będą trwały czystki na zapleczu, co oznacza, że z pracy wylecą mniej znaczące osoby, także prawdopodobnie nikt poza federacją i samymi zwolnionymi nie będzie nawet o tym wiedział. Dlatego w najbliższym czasie może panować cisza dotycząca zwolnień, co nie oznacza jednak, że cięcia wciąż nie trwają.
Kolejne "głośne" zwolnienia planowane są na grudzień tego roku.
Brie Bella i Stephanie McMahon podobno bardzo ostro trenują, jako że mają w planach pokazać się z dobrej strony na SummerSlam i wykręcić porządny pojedynek.
Jeśli WWE uda się zrealizować plan przesunięcia Smackdown na czwartki, to NXT Special odbywać się będą na żywo w środy. Wciąż nie wiadomo co z normalnymi epizodami NXT i Superstars, które mogą zostać wtedy na stałe przeniesione na środę lub piątek.
Wyciekły aktualne plany co do czasu poświęconego na pojedynki na SummerSlam. Przy okazji poznaliśmy zapewne także kolejność walk w karcie. Prezentuje się to następująco:
1. Dolph Ziggler vs. The Miz - 10 minut
2. Bray Wyatt vs. Chris Jericho - 15 minut
3. Rusev vs. Jack Swagger - 12 minut
4. Paige vs. AJ Lee - 12 minut
5. Dean Ambrose vs. Seth Rollins - 15 minut
6. Randy Orton vs. Roman Reigns - 20 minut
7. Stephanie McMahon vs. Brie Bella - 15 minut
8. Brock Lesnar vs. John Cena - 25 minut
Bill DeMott poinformował na Twitterze, że Try-Outy w Australii były absolutnym sukcesem i uczestnicy świetnie się spisali.
Po tym jak Triple H podał dalej tweeta WWE skierowanego do fanów Alberto Del Rio (o tym, że zwolnienie jest tylko i wyłącznie winą zawodnika), rozgorzały dyskusje czy cała sytuacja to przypadkiem nie storyline. F4Wonline.com informuje, że z tego co przekazały portalowi osoby z zaplecza WWE, to nie jest to żaden element programu i Del Rio rzeczywiście pożegnał się z federacją.
Sam Del Rio milczy od momentu zwolnienia i nie napisał na razie nic, nawet na Twitterze.
Emma i Layla podczas zwiedzania parku Wildlife w trakcie krótkiego touru po Australii:
- Niepokój w związku z informacjami o Smackdown?, TNA poważnie zainteresowane Del Rio
- Sting na urodzinach Hogana?, Uraz topowej gwiazdy NXT, 15 lat Jericho w WWE
Komentarze z forum (2)
Skomentuj newsaPrzewidywane czasy na poszczególne walki na PPV SummerSlam nieco zaskakują. Zawodzący w ringu Roman Reigns i Randy Orton dostaną aż dwadzieścia minut i raczej będzie to Single Match, bo do gali pozostał tydzień. Stephanie mcMahon i Brie Bella też dostaną sporo czasu, choć nie mogę oprzeć się wrażeniu, że to będzie walka podobna do tej pożegnalnej AJ Stylesa z TNA, gdzie walczył niemal cały roster. Mimo tych wszystkich plotek o ostrym treningu Steph, wydaje mi się, że tuż przed walką ogłosi swój pojedynek No DQ Matchem, a ona sama będzie ograniczać się do przypięć i pojedynczych ciosów, zaś robotę będą odwalać za nią heelowe divy. I taka walka może dostać tyle samo czasu, co pojedynek Seth Rollins - Dean Ambrose...
Cytat: Bastian
Co do walki Stephanie Vs Brie, to twój scenariusz jest jak najbardziej realny. Nawet jeżeli wzniosłyby się na wyżyny swoich umiejętności to i tak nie stworzą z tego nawet przyzwoitego single matchu. Bardziej zastanawia mnie czas Reiginsa i Ortona. Z informacji jakie docierały do tej pory, wynika że może to być słaba walka. Być może ten czas ulegnie jeszcze jakiejś korekcie. Jeżeli nie, a dodatkowo panowie się nie postarają, to może być mizeria.
Komentarze