Triple H obrzucony ciastem, powrót Michaelsa już za tydzień?!, kontuzja Maryse, inne

Shaquille O'Neal powiedział w wywiadzie dla Washington Post, że zgodził się wystąpić na Raw, dzięki...jego dzieciom. "Shane McMahon jest moim przyjacielem. Gdy zadzwonił Vince z propozycją występu, spytałem moje dzieci, które są fanami wrestlingu podobnie jak ja, czy nie chciałyby zobaczyć ojca na ringu. I się zgodziły, więc zaakceptowałem propozycję McMahona."

Maryse najprawdopodobniej straciła pas na night of Champions, gdyż zmaga się z kontuzją kolana. Wszystko zaczęło się podczas houseshowu w grudniu ubiegłego roku, kiedy doznała urazu po dropkicku jednej z sióstr Bella. Od tego czasu Diva nieustannie boryka się z kontuzją, dlatego po niedzielnym wieczorze udała się prosto do Birmingham i obecnie znajduje się pod okiem doktora Andrewsa, który kilka tygodni temu operował kontuzjowaną nogę Edge'a. Dokładne badania miały zostać przeprowadzone już dzisiaj i w najbliższych godzinach okaże się czy będzie wymagana operacja.

Main Eventem najbliższej edycji Smackdown! będzie walka Jeffa Hardy'ego z Johnem Morrisonem, a stawką będzie pas mistrzowski.

W pojedynku zapowiedzianym na kolejne wydanie Monday Night Raw Triple H zmierzy się z Cody'm Rhodesem i Tedem DiBiase. W tej sytuacji rodzą się plotki o bardzo możliwym powrocie Shawna Michaelsa i kolejnym zjednoczeniu się Huntera i HBK jako DX.

Powrót Undertakera przewidywany jest w drugiej połowie września.

A oto co wydarzyło się, gdy Raw zeszło z anteny. Odbył się Dark Match, w którym Triple H i Cena pokonali Randy'ego Ortona i Big Showa w niecałe 2 minuty. Triple H po walce powiedział, że wie, iż inni szykują mu w szatni urodzinową niespodziankę (dokładnie wczoraj miał urodziny) i zaczął uciekać przez wyjście dla publiczności. W tym momencie z zaplecza wybiegli pozostali wrestlerzy próbując złapać Huntera i siłą zaprowadzić go na ring. W tym momencie wyszedł Vince McMahon i ostrzegł, że zacznie śpiewać Happy Birthday tak długo, dopóki HHH się nie pojawi. Zabrzmiała więc muzyka jego zięcia, który wyszedł oblepiony ciastem, gdzieś z tyłu hali. Wszedł na ring podziękował publiczności, a w tym czasie inni wrestlerzy otoczyli go i zaczęli rzucać w niego małymi porcjami ciasta. Wówczas wrestler zasłonił się swoim teściem, któremu również dostało się słodkościami. Został odciągnięty i przytrzymany przez Big Showa. Nagle zabrzmiał jeszcze jeden theme....Batisty! Przyjaciel Huntera, jako ostatni wyszedł z szatni z plackiem na dłoni. Podbiegł do Triple'a i rzucił nim w niego. Ten jednak się schylił, a ciasto wylądowało na twarzy Big Showa. Po chwili zawodnicy z całego rosteru zaczęli obrzucać siebie nawzajem i po trwającej około 15 minut całej zabawie wszyscy udali się do szatni.