Triple H, Hulk Hogan, Bobby Lashley, Rob Van Dam, Inne.
Triple H może mieć spory problem z otrzymaniem roli w nowym filmie na podstawie komiksu Marvela. Kandydatem na głównego bohatera filmu "Thor" jest także Brad Pitt. Nie złożono mu jeszcze konkretnej oferty ale na giełdzie kandydatów jest na wysokiej pozycji. Z jednej strony wydawnictwo Marvel uważa Triple H za odpowiedniego kandydata do tej roli, jednak z drugiej, reżyser filmu, Matthew Vaughn ostro sprzeciwia się temu pomysłowi. Wśród innych kandydatów do roli wymienia się Kevina McKidd, znanego z serialu Rzym, gdzie zagrał rolę Lucjusza Vorenusa
Hulk Hogan brał udział w karambolu na Florida Bayside Bridge. W kraksie uczestniczyło siedem samochodów. CBS podał, że razem z Hoganem w białym mercedesie znajdowały się jego córka, Brooke i była żona Linda, natomiast TMZ.com poinformował, że Linda przybyła na miejsce dopiero po wypadku. Nikomu nic poważnego się nie stało, zniszczone samochody, w tym mercedes Hogana zostały odholowane z miejsca wypadku, ale ruch na moście zablokowany był przez dwie godziny.
Bobby Lashley pokonał Jareda Steele'a na piątkowej gali PWA. Więcej informacji odnośnie walki oraz gali pojawi się gdy tylko to będzie możliwe.
Rob Van Dam wystąpi na gali federacji NWE w Hiszpanii w dniach 12-15 czerwca. Van Dam oświadczył o fakcie na swojej stronie internetowej. RobVanDam.com
Była gwizda WWE Maven Huffman niedługo zacznie karierę jako prezenter w stacji Home Shopping Network. Jego debiut jako prowadzącego odbędzie się 2 czerwca.
W związku z tym, że ratingi gal WWE znacznie spadają, federacja postanowiła dokonać większych zmian w najbliższych galch.
Tegoroczne PPV The Night of Champions będzie miało podobną formułę jak zeszłoroczna gala. Na gali wszystkie pasy będą bronione a także wystąpią byli mistrzowie.
Jedna z ról jaką ma do spełnienia Billy Kidman w Florida Championship Wrestling jest praca z nowo przyjętymi Diva'mi do federacji.
Komentarze z forum (4)
Skomentuj newsamam szczerą nadzieje że w końcu WWE wprowadzi te długo oczekiwane zmiany,mnie osobiście marzy się coś na miarę lat 1997-2001,ale chyba za dużo wymagam....a co do roli Triple H w filmie to chętnie bym go zobaczył w roli Thora :-),na razie widziałem go tylko w "Blade Trinity".
Zmiany, ehh ciekawe co oni zmienią, więcej fajerwerków, nigdy już nie wrócą czasy ery attitude, moim marzeniem jest zobaczyc ponownie na arenie Rocka, Austina Kane`a w masce, i wiecej walk z Undertakerem Casket match itp.
Myślę że parę malutkich innowacji wprowadzą a za każdym razem gdy pomysły i innowacje im się kończą,wtedy ratują się opcją...DRAFT...
Mnie sie wydaje, ze problemem WWE sa slabe scenariusze. Wiekszosc feudow jest malo wciagajaca, niezaleznie od tego jacy wrestlerzy sa w nie wplatani. Naprawe nalezaloby zaczac od tego, plus przywrocic range pasow IC i US.
Komentarze