Top 500 wrestlerów według Pro Wrestling Illustrated za okres 01.06.2011-31.05.2012

Vercyn
Newsów: 768

Oto pełna lista Top 500 wrestlerów przygotowana przez Pro Wrestling Illustrated za okres 1.06.2011-31.05.2012. Obecni mistrzowie WWE, TNA oraz ROH zostali sklasyfikowani na następujących pozycjach:

Cytat:

- WWE Champion CM Punk – 1
- WWE WH Champion Sheamus – 5
- WWE IC Champion The Miz – 49
- WWE US Champion Antonio Cesaro – 110
- WWE Tag Team Champion Kofi Kingston – 31
- WWE Tag Team Champion R-Truth – 36
- NXT Champion Seth Rollins – 46


Cytat:
- TNA World Champion Austin Aries – 13
- TNA X-Division Champion Zema Ion - 87
- TNA TV Champion Devon – 25
- TNA Tag Team Champion Christopher Daniels - 48
- TNA Tag Team Champion Kazarian – 48


Cytat:
- ROH World Champion Kevin Steen – 20
- ROH World TV Champion Adam Cole – 75

Z kolei w pierwszej piątce znaleźli się 4 zawodnicy WWE oraz 1 zawodnik TNA, którzy na przestrzeni tego okresu rankingowego byli (lub są nadal) mistrzami swoich federacji – CM Punk (1), Bobby Roode (2), John Cena (3), Daniel Bryan (4), Sheamus (5). Najwyżej sklasyfikowanym zawodnikiem spoza WWE i TNA jest Jun Akiyama z Pro Wrestling Noah, który uplasował się na 5. miejscu. Na 430. miejscu pojawiła się także 4, jak do tej pory, zawodniczka. Jest nią Sara del Rey z federacji CHIKARA.
Okładka wydania PWI zawierającego ranking. Na okładce oczywiście zwycięzca - CM Punk.
Kliknij tutaj aby zobaczy� wiadomo�� (Uwaga! mo�e zawiera� spoilery)

Miejsca 1-99:
Kliknij tutaj aby zobaczy� wiadomo�� (Uwaga! mo�e zawiera� spoilery)

Miejsca 100-199:
Kliknij tutaj aby zobaczy� wiadomo�� (Uwaga! mo�e zawiera� spoilery)

Miejsca 200-299:
Kliknij tutaj aby zobaczy� wiadomo�� (Uwaga! mo�e zawiera� spoilery)

Miejsca 300-399:
Kliknij tutaj aby zobaczy� wiadomo�� (Uwaga! mo�e zawiera� spoilery)

Miejsca 400-500:
Kliknij tutaj aby zobaczy� wiadomo�� (Uwaga! mo�e zawiera� spoilery)

dodane przez Vercyn w dniu: 26-08-2012 16:04:37

Komentarze

Komentarze z forum (27)

Skomentuj newsa

: : (opcjonalnie) :

Jak zwykle nie brakuje niespodzianek na liście PWI. Pojawiają się takie kwiatki jak 9 miejsce Henry'ego czy 25 Devona, który w tyle pozostawia m.in Stylesa, Raya, o Danielsie nawet nie wspominając. Za nisko jest na pewno Aries, który był jedną z lepszych postaci w mainstreamie. Punk na 1 miejscu jest ok, 2 Roode też, a na 3 miejscu dałbym właśnie AA.

napisane przez MattDevitto w dniu : 26-08-2012

Heh, PAC niżej od Zema Ion

napisane przez Matteo w dniu : 26-08-2012

Cóż, szkoda tracić czasu na podsumowywanie tego rankingu, jak zwykle pozbawione sensu.

napisane przez Alvathen w dniu : 26-08-2012

485. The Big O

LOL

napisane przez andy w dniu : 26-08-2012


Cytat: Push2Play

3 miejscu dałbym właśnie AA.

Nie wiem, popatrz na okres i na to co działo się w nim wokół obu zawodników.
John Cena:
- feud z CM Punkiem i walka na Money in the Bank (five star)
- feud z The Rockiem, walka na Survivor Series, Road to WM, wielki finał na WM 28
- minifeud i starcie z Brockiem Lesnarem po WM
- feud z Laurinaitisem
Austin Aries:
- zdobył kontrakt na Destination X
- zdobył pas na Bound for Glory
- praktycznie żadnego feudu o X-Division Title, tylko singlowe pojedynki z kolejnymi osobami
- faceturn
Tak, Aries jest świetny w ringu i bardzo dobry na mikrofonie, ale patrząc obiektywnie na okres za który jest dany ranking to John Cena miał ciekawsze (poza Laurinaitisem) programy w tym czasie.

Z tego co się orientuję to patrzą właśnie na całokształt, a nie tylko na ringskille danych zawodników. Są oczywiście różne kwiatki, ale tak jest zawsze. Każdy ma swoje subiektywne spojrzenie na daną listę.

napisane przez Vercyn w dniu : 26-08-2012

Co do listy, rzeczywiście kontrowersyjna. Jest wielu świetnych wrestlerów którzy są niżej niż słabi zawodnicy typu Khali. No cóż, można się było spodziewać, że jobberzy z WWE będą wyżej niż gwiazdy sceny niezależnej, taka kolej rzeczy...

napisane przez dangap w dniu : 26-08-2012


Cytat: Vercyn


Cytat: Push2Play
3 miejscu dałbym właśnie AA.


Austin Aries:
- zdobył kontrakt na Destination X
- zdobył pas na Bound for Glory
- praktycznie żadnego feudu o X-Division Title, tylko singlowe pojedynki z kolejnymi osobami
- faceturn


Tak razi mnie ten błąd, bo kilka osób pisze pisze, a Aries zdobył X Division Title na No Surrender, a na BfG go bronił

napisane przez Blacko w dniu : 26-08-2012


Cytat: Blacko

Tak razi mnie ten błąd, bo kilka osób pisze pisze, a Aries zdobył X Division Title na No Surrender, a na BfG go bronił

To było dawno temu i zapomniałem, ale akurat w tej kwestii to nie zmienia wiele ;)

napisane przez Vercyn w dniu : 26-08-2012

Ranking okej jednak uważam nadal iż powinni tylko brać pod uwagę takie federacje jak WWE,TNA oraz ROH. Gdyż w tym rankingu liczą się feudy,mistrzostwa,wygrane walki a w indy mocno się różni od Mainstreamu i dlatego ten ranking może wielu osobą wydawać się nieuczciwy :)

napisane przez Yao w dniu : 26-08-2012

Dziwna ta lista.

Na 204 pozycji nikogo nie ma.
Bray Wyatt jest dwukrotnie na liście na 167 i 244 miejscu. Czy jest może jeszcze inny wrestler oprócz Windhama Rotundy z takim samym nazwiskiem?

napisane przez Radscorpion w dniu : 26-08-2012

Piątka rankingu taką jaką bym dał . Ale dalej to już do zmian. Dziwi mnie 12 i 13 pozycja AA i Storma . Powinni być na odpowiednio 6 i 7 miejscu. Kevin Steen powinien być na conajmniej 8. a nie 20 . Ziggler, Orton , Christian tak bym zamknął 10. Styles za Devonem = jakiś żart . Devon zdecydowanie za wysoko w rankingu .
204 - nie pisze kto
Na 401 Garret Bischoff = Złote dziecko TNA na takim miejcu ? Kurde skąd oni go wzieli do tej listy . Lol

napisane przez CM Truth w dniu : 26-08-2012

A dlaczego Rey Mysterio nie został sklasyfikowany? O.o

napisane przez H! Vltg3 w dniu : 26-08-2012


Cytat: H! Vltg3

dlaczego Rey Mysterio nie został sklasyfikowany? O.o

Może dlatego, że od sierpnia 2011 miał kontuzję, a potem od kwietnia 2012 był zawieszony, czyli zabrało to większość tego okresu.

napisane przez Vercyn w dniu : 26-08-2012

TNA TV Champion Devon – 25 --> To chyba żarty

napisane przez Triple A w dniu : 26-08-2012

Brak Tanahashiego?

napisane przez Guest w dniu : 26-08-2012

Z tą listą chyba nigdy nie dało się w 100% zgodzić :P

Z zabawniejszych rzeczy
- Big Show na 17? Było z nim cokolwiek ciekawego?
- ten Devon na 25, niby za co?
- Miejsce 60 to Marella, bardzo ciekawe...
- 137 Mahabali Veera, buhahahaha. Jedna z najgorszych postaci, jakie poznałem w tym okresie. Występował w Ring Ka King. Można by długo wymieniać, kto pod nim powinien go przeskoczyć[z tych najbliżej to np. AR Fox].

Garett, Future Of The Business, tak nisko? :twisted:

Nawet Big O się zmieścił na liście xD Miła niespodzianka, jedna z niewielu :D

Zresztą - każdy ma swoją opinię, nie ma sensu się kłócić. Każdy ułożyłby listę inaczej[ja dałbym wyżej Ricocheta czy Dragon Kida, może jeszcze podciągnął PACa, ale to wyłącznie moje preferencje]. Fajnie, że w ogóle ktoś coś takiego robi :P

napisane przez aRo w dniu : 26-08-2012

Co roku jest PWI 500 i co roku ta sama gadka. Ludzie, przecież to jest praktycznie nic nie znaczący ranking. Jeszcze czepianie się pierwszej dziesiątki bym zrozumiał, bo to jednak lista najlepszych zawodników w danym okresie czasu, ale czepianie się, że ktoś jest gdzieś na ponad czternastym miejscu? No bez jaj ludzie.

napisane przez maly619 w dniu : 26-08-2012


Cytat: Guest

Brak Tanahashiego?


też się go nie dopatrzyłem, a to powoduje, że ranking, który i tak jest żartem samym w sobie, można o kant dupy roztrzaskać.

napisane przez Ceglak w dniu : 27-08-2012

Taaa... co ranking to oburzenie i całe mnóstwo głosów w stylu "Ja bym inaczej to ułożył!". I o to poniekąd chodzi. Forum jest po to, żeby także krytykować. Może nie jestem jakimś specem, ale przynajmniej w kwestii pierwszej piątki zgadzam się zupełnie. Punk i Roode zaliczyli w swoich federacjach push i wspięli się na szczyt. Podobnie ma się z piątym Sheamusem - chociaż nie dzierżę gościa. Z kolei Cena tradycyjnie robił za twarz WWE, a Bryan stał się ulubieńcem publiczności: przynajmniej ostatnie pół roku w pewnym sensie należało do niego. Można narzekać na jego booking (sam jestem w pierwszej linii malkontentów), ale prawda jest też taka, że tak czy siak wyszedł z cienia. Natomiast nie mam pojęcia co jest grane jeżeli chodzi o japońskich i meksykańskich wrestlerów. Ale jak są głosy oburzenia, to zakładam, że coś jest na rzeczy. Jeżeli miałbym się sam czegoś czepiać, to dopiero 20 pozycja Kevina Steena. Ale to też nie powód, żeby rwać włosy z głowy.

napisane przez Ghostwriter w dniu : 27-08-2012

Ghostwriter, w takim razie co powiesz w kwestii braku Tanahashiego? :)

napisane przez Ceglak w dniu : 27-08-2012


Cytat: Ceglak

Ghostwriter, w takim razie co powiesz w kwestii braku Tanahashiego? :)


Wiem nie jestem Ghostwriter, ale ja coś chcę powiedzieć. PWI to raczej ranking, w którym punktuje się rozgłos jaki zapewnił ten zawodnik i osiągnięcia doceniane przez internautów. Tanahashi (o ile tak się pisze)? Ja gościa nie znam, czyli oznacza, to, że rozgłos słaby. Dlatego Henry jest w miarę wysoko, bo praktycznie przez połowę punktowanego okresu miotał Smackdownem. Co do The Big O... Człowiek skorzystał trochę z pomocy Rydera i stał się popularny dla wszystkich fanów Rydera (których jest dużo) i nie tylko. PWI to bardziej konkurs na "komu się bardziej udało przebić w internecie", aniżeli "o kuźwa, ale w tym indy napierdalają "flippy shit" jak ja to nazywam czy inny techniczny wrestling.

napisane przez PiTeRo w dniu : 27-08-2012

Brak Undertakera... I co to jest z miejscem 204?

napisane przez Serd w dniu : 27-08-2012


Cytat: PiTeRoNGW

Ja gościa nie znam, czyli oznacza, to, że rozgłos słaby.


To że go nie znasz to znaczy, że jesteś ograniczony(wrestlingowo).

Obecnie jest to, opinia dość subiektywna zaznaczam, największa gwiazda w Japonii. W rankingu pojawia się przecież bardzo wysoko Akiyama, Tenzan, czy nawet Okada - którego właśnie Tanahashi wprowadził również na szczyty, więc jego brak oznacza niedopatrzenie, bubel, śmiech na sali.

napisane przez Ceglak w dniu : 27-08-2012


Cytat: Ceglak


Cytat: PiTeRoNGW
Ja gościa nie znam, czyli oznacza, to, że rozgłos słaby.


To że go nie znasz to znaczy, że jesteś ograniczony(wrestlingowo).


Bo raptem cały świat ogląda Puroresu.

napisane przez PiTeRo w dniu : 27-08-2012

Gościu argumenty jakie przytoczyłeś można zetrzeć na proch, co się stało już zresztą i o czym chcesz teraz pisać?
To że ty nie wiesz kto to HT to nie znaczy, że nie wiedzą tego ludzie którzy zrobili ranking. A skoro w rankingu pojawiają się mniej znani od niego ludzie z japońskich fedów, to znaczy że ktoś go przeoczył i chociażby dlatego ranking stał się śmieszny, bo to tak jakby zapomnieć o istnieniu L.A. Parka, albo wręcz nawet Ortona. I to, że akurat ty go nie znasz i tobie podobni, nie ma tu żadnego znaczenia.

napisane przez Ceglak w dniu : 27-08-2012

Ta lista jak dla mnie zawsze miala wiele do zyczenia ale najwazniejsze jest to ze na pierwszym miejscu znalazl sie CM Punk :P Koles sobie na to zasluzyl, dawal nam dobre feudy i walki o pas WWE ktory dzieki niemu stal sie ciekawszy. A co do reszty listy to panowie z PWI zapewne rozmyslali nad pierwsza stowka, reszta to na szybko.

napisane przez Killaz w dniu : 27-08-2012


Cytat: Ceglak

Ghostwriter, w takim razie co powiesz w kwestii braku Tanahashiego? :)


Nie ogarniam zbytnio tego co jest poza Stanami (zresztą nie wszystko w USA ogarniam - poza mainstreamem oglądam tylko ROH i PWG, ale też nieregularnie). Zatem mam dosyć zawężone pole. Zdaję się więc na zdanie tych, którzy ogarniają i ufam, że coś jest na rzeczy w sprawie tego zawodnika.

napisane przez Ghostwriter w dniu : 27-08-2012

Reklama

Partnerzy

plagiat

Czat

Kontakt

Poznaj redakcje portalu.

Napisz do nas: redakcja@wrestling.pl

Reklamy