The Rockers: Życie po północy, część 1

Ghostwriter
Newsów: 119

Shawn Michaels i Marty Jennetty, czyli The Rockers (wcześniej Midnight Rockers) to jeden z najlepszych tag teamów w historii federacji Vince’a McMahona i American Wrestling Association. Istniał od 1985 do 1992 roku, a krótką reaktywację miał w 2005 roku. Artykuł podzieliłem na dwie części. Pierwsza zaczyna się w momencie, w którym Shawn spotkał Marty’ego w Kansas City w 1985 roku, a kończy na nieudanym epizodzie w WWF w 1987 roku. Druga część - która pojawi się wkrótce - będzie o losach The Rockers w WWF po powrocie z „wygnania” i zakończy na rozpadzie teamu w 1992 roku. Zachęcam do czytania!

Artykuł znajdziesz tutaj:
http://www.attitude.pl/the-rockers-zycie-po-polnocy-czesc-1.html

dodane przez Ghostwriter w dniu: 11-12-2011 15:43:46

Komentarze

Komentarze z forum (2)

Skomentuj newsa

: : (opcjonalnie) :

Świetna robota, Ghost. Fajnie poczytać sobie jak wyglądały początki Rockersów "od zaplecza" i dowiedzieć się tego, czego nie było widać na "wizji".
Ja tam sądzę, że Michaels ściemnia i polecieli z Jannetty'm z WWF za to że przeginali z balangowaniem. Shawn w swoich książkach ma tendencję do niezłego wybielania się.

napisane przez -Raven- w dniu : 11-12-2011


Cytat: -Raven-

Ja tam sądzę, że Michaels ściemnia i polecieli z Jannetty'm z WWF za to że przeginali z balangowaniem. Shawn w swoich książkach ma tendencję do niezłego wybielania się.


Shawna można bronić w ten sposób, że każdy lubi się wybielać. Jakiej autobiografii bym nie czytał, to jest to opowieść o rycerzu w lśniącej zbroi i skurwielach, którzy rzucali mu kłody pod nogi. I o ile historie o kłodach czasami łykam (świat i ludzie bywają podli), to aureolę świętego nad głową danego wrestlera nie bardzo (a już zwłaszcza Michealsa). Jeżeli chodzi o wydarzenia w hotelowym barze, to raczej też trudno kupić mi tą zmowę milczenia, czy też misternie utkaną sieć kłamstw, która wytrzymała dziesiątki lat. Ciekaw jestem, co Jimmy Funk myślał, gdy czytał wynurzenia Shawna, w których został przedstawiony jako zawistny chujek. Po latach Boy Toy mógł wykorzystać status gwiazdy, żeby nabruździć wrestlerom, którzy przestali się praktycznie liczyć.

Zresztą czytając „Heartbreak and Triumph” można wywnioskować, że pewne rzeczy w relacji Michaelsa kompletnie nie trzymają się kupy. Dobrym przykładem jest np. historia z pasem AWA, który Jannetty ukradł Nickowi Bockwinkelowi. Otóż Shawn dokładnie wskazuje moment, w którym Marty podjebał pas i gdzie go ukrył, a kilka linijek dalej pisze, że właściwie to nie wie, czy zrobił to właśnie Jannetty, ale podejrzewa, że tak właśnie było… Aż nie chce mi się wierzyć, że ghostwriter piszący za Shawna książkę taką nieścisłość puścił.

napisane przez Ghostwriter w dniu : 12-12-2011

Reklama

Partnerzy

plagiat

Czat

Kontakt

Poznaj redakcje portalu.

Napisz do nas: redakcja@wrestling.pl

Reklamy