Seth Rollins na zapleczu gali RoH, John Cena o swojej emeryturze.

Jimmy Jacobs zakończył wczoraj swoją bardzo długą przygodę z Ring of Honor i już wkrótce przeniesie się do WWE, gdzie będzie pełnił funkcje bookera. Ciekawostką może być to, że podczas trwania tej gali na zapleczu obecny był Seth Rollins, który odwiedził przyjaciół.

WWE.Com uruchomiło ankietę, w której, to zostało zadane pytanie, kto wygra Intercontinental Tittle Ladder Match na Wrestlemanii. Do tej pory prowadzi Daniel Bryan, który uzbierał 39% głosów, a bardzo blisko niego jest Dean Ambrose z wynikiem 33 %.

Hulk Hogan w wywiadzie dla z "The National" został zapytany o swoją ewentualną walkę. Hulkster powiedział, że nie wie, czy do tego dojdzie, bowiem ma on już 61 lat. Mimo, to jest w bardzo dobrej formie, lecz, z drugiej strony istnieje spore ryzyko kontuzji. Z drugiej strony Vince McMahon swoją ostatnią walkę miał w wieku 67 lat.

Kofi Kingston, za to udzielił wywiadu dla "XXL". Został zapytany o walkę Stinga z Triple H'em na niedzielnej Wrestlemanii. Były mistrz Stanów Zjednoczonych powiedział, że tutaj największymi wygranymi będą fani, którzy, to zobaczą. Zawsze, gdy Hunter ma walkę na Wrestlemanii, to poziom jest wręcz niesamowity. Do tego dołączono do niego Stinga któremu Kofi zawsze kibicował tak, więc według członka New Day może być, to świetna walka.

Jeżeli jesteśmy już przy wywiadach, to John Cena w rozmowie z "Digital Spy" usłyszał pytanie o ewentualnej emeryturze. Pretendent do pasa Stanów Zjednoczonych odparł, że kocha to co robi. Wiele razy słyszał już, to pytanie, lecz na razie nigdzie się on nie wybiera. Cały czas znajduje motywację do tego co robi i nie myśli o emeryturze.

Hideo Itami napisał na twitterze, że nareszcie użył swojego GTS'u. To właśnie Japończyk będzie reprezentował NXT podczas Andre The Giant Memorial Battle Royal.

Bray Wyatt odpowiedział na kilka pytań w wywiadzie Samem Robertsem. Bray powiedział, że stawką jego walki z Deadmanem nie jest już streak, więc cała presja zeszła z jego barków. Teraz jest to tylko zwykła walka dwóch wrestlerów. Wyatt powiedział także, iż nie chce być porównywany do swojego przeciwnika. Chce on stworzyć swój własny styl zupełnie inny od tego co widzieliśmy do tej pory.