Powód przerwy Ortona + jego zdanie na temat face turnu, Kolejny Europejczyk trafi do WWE?

Jak już poinformowaliśmy - Randy Orton został kompletnie wycofany z europejskiego touru WWE. Jest to związane z tym, że zawodnik uda się na plan filmu "The Condemned 2". Ostatni występ Ortona to Raw 3 listopada, na którym zobaczymy zapewne jakiś angle, który usprawiedliwi zniknięcie zawodnika z TV. Randy będzie miał po tym tydzień wolnego, a już 11 listopada zawita na plan filmowy. Z powrotem w ringu zobaczymy go pod koniec roku, gdyż jest zapowiadany na Raw 22 grudnia.

A pozostając w temacie Randy'ego Ortona to choć jego face turn wydaje się już kwestią czasu, to on sam znów podkreślił, że nie widzi siebie w roli tego "dobrego". Jeden z fanów napisał na Twitterze, że nie chciałby, żeby kiedykolwiek Orton przeszedł jeszcze face turn, bo ta rola do niego nie pasuje. Randy odparł: Amen to that.

Podawałem już, że podczas ostatnich try-outów do WWE największe wrażenie zrobił Uhaa Nation, ale okazuje się, że był jeszcze jeden zawodnik, który wręcz zachwycił trenerów. Niestety nie znamy jego imienia, ale jest to wrestler pochodzący z Rosji i mający podstawy w klasycznej (grecko-rzymskiej) odmianie zapasów. Ponoć wyżej wymieniona dwójka ma duże szanse na kontrakty z WWE.

Co do Adama Pearce'a, który niedawno po raz drugi wcielił się w rolę specjalnego trenera w Performance Center, to okazuje się, że pracował on też w roli agenta podczas ostatnich tapingów NXT. Zajmował się głównie pomaganiem Billowi DeMott.

Cody Rhodes ma obok konta Stardusta (prowadzonego gimmickowo), swoje własne, normalne konto na Twitterze, pod adresem @PrinceCGR. Podczas serii "Questions & Answers" został spytany o to czy powróci do WWE jako Cody i odparł, że może nastąpi to na Royal Rumble.

Na dzisiejszym Smackdown Nikki Bella zmusiła swoją asystentkę Brie, by ta przebrała się za swojego męża - Daniela Bryana. Efekty możecie zobaczyć poniżej, a sam Bryan napisał na Twitterze, że jeszcze nigdy tak dziwnie się nie czuł, jak patrząc na Brie z brodą :)