Owens vs Lesnar na WM? Kolejne gwiazdy w WWE? Ślub Layli, Nowa praca syna Foleya, Del Rio
Były writer WWE, Court Bauer, poinformował, że organizacja rozważa walkę Brocka Lesnara z Kevinem Owensem na WrestleManii 32. Przy braku topowych gwiazd kreatywni musieli zmienić część swoich planów na największą galę roku, pojedynek Lesnara jest zaś jednym z priorytetów. Jego feud z Undertakerem niedawno się skończył, a The Rock nie wystąpi na WM, Owens wydaje się więc być w chwili obecnej najbardziej wiarygodną opcją. Co ciekawe, sam zawodnik niedawno wyznał, że marzy o starciu z Lesnarem na WrestleManii. Inne walki planowane na ten moment to: John Cena vs The Undertaker i Triple H vs Roman Reigns.
Syn Micka Foleya, Dewey Foley, na początku 2016 roku rozpocznie pracę w Creative Teamie WWE. Na początku będzie jedynie asystentem, a jego dalsza pozycja zależy od tego, jakie wrażenie wywrze na oficjelach federacji. Młody Foley prowadzi bloga, na którym opisuje swoje pomysły co do prowadzenia organizacji, w tej chwili nie można go jednak czytać, ma od pewnego czasu status prywatnego.
Na celowniku oficjeli WWE znalazła się podobno topowa gwiazda NJPW, Shinsuke Nakamura. Zawodnik, który obecnie posiada IGWP Intercontinental Title ma niedługo rozpocząć negocjacje co do kontraktu z NJPW i WWE upatruje w tym swojej szansy na pozyskanie go.
Wrestling Observer potwierdził również zainteresowanie federacji Jayem Lethalem. Obecny ROH World Champion także niedługo będzie na etapie podpisywania kolejnego kontraktu z Ring of Honor.
Wrestling Observer zauważył także, że umieszczenie na stronie internetowej WWE artykułów o Reyu Mysterio i Marii Kannelis może być oznaką zainteresowania ich osobami ze strony organizacji. W przypadku Mysterio federacja nie chciałaby, aby występował w Lucha Underground, a na dodatek dalej szuka topowej hiszpańskojęzycznej gwiazdy. Kontrakt Kanellis, tak jak kontrakty Michaela Bennetta i Matta Tavena, niedawno wygasł i całą trójką pozyskać chcą obecnie ROH, NJPW i właśnie WWE.
WWE ma podobno nazwać stajnię Romana Reignsa "The Family". W jej skład oczywiście wchodzić mają Dean Ambrose i bracia Uso. Grupa w tej chwili feuduje z inną, nową powstałą formacją, The League of Nations - Sheamusem, Rusevem, Kingiem Barrettem i Alberto Del Rio.
Jeśli chodzi o Del Rio, to jego partnerstwo z Zebem Colterem nie jest programem długoterminowym. Już trwają rozmowy, co zrobić z zawodnikiem, kiedy ich sojusz się rozpadnie. Nie ma na razie żadnych wiadomości odnośnie tego, co federacja planuje dla Alberto, podobno jednak w przyszłym roku mamy go zobaczyć już bez Coltera. Naturalnym rozwiązaniem wydaje się być rozwijanie storyline'u z League of Nations, zobaczymy jednak w jakim kierunku pójdzie WWE.
Była diva WWE, Layla w ubiegłym tygodniu wyszła za ex-gwiazdę federacji, Richarda Younga (Ricky Ortiz). Ceremonia odbyła się w Glendale w Arizonie. Poniżej zdjęcia Layli w sukni ślubnej.
- Bayley o swoich idolach, wyniki NXT, nowa gwiazda niedługo zacznie odgrywać dużą rolę
- Rating RAW, kiedy ślub Lany i Ruseva? Neville na galach rozwojówki, karta na NXT TV
Komentarze z forum (8)
Skomentuj newsaKevin Owens vs. Brock Lesnar, John Cena vs. The Undertaker i Triple H vs. Roman Reigns - powiem szczerze, że podoba mi się takie zestawienie.
Walka Ceny z Deadmanem wzbudziłaby więcej emocji, gdyby odbyła się przed przełamaniem streaku, ale nawet teraz jest to bardzo ciekawa opcja. Osobiście uważam, że Janusz powinien pojechać Takera i odesłać go na emeryturę. Oczywiście, fajnie gdyby jednocześnie oznaczało to heelturn, ale nawet, gdyby miało się to zakończyć oddaniem szacunku po walce, to nie byłoby źle. Wiem, że opcja z przejściem Johna na ciemną stronę mocy, to temat przegadany, ale po prostu trzeba tutaj znowu o tym wspomnieć. Argument jest taki: skoro Roman ma przejąć pałeczkę, to czemu nie? Myślę, że to może być kwestia - na dzisiaj - otwarta. Wszystko zależy od tego, czy Vince oraz Triple H będą usatysfakcjonowani efektami swoich misternych zabiegów wobec publiczności, która ma polubić Romana. A widać, że stają na głowie, żeby się udało.
Roman niespecjalnie elektryzuje jako face. Jedyna nadzieja jest taka, że dostanie dobre nazwisko, które „zrobi” feud. Triple H to najlepszy wybór. Chociaż do usrania mamy tą samą historię ze złym szefem Hunterem, to na horyzoncie nie ma nic lepszego.
Dla Owensa walka z Lesnarem byłaby mega promocją i pierdolnięciem. Tutaj nawet nie będę sam wymyślał scenariuszy ani nic sugerował. Niech mnie zaskoczą. Oddajcie mikrofon KO i Heymanowi, niech obok stoi Lesnar.
Swoją drogą - ciekawe co z Danielem Bryanem…
Cytat: Ghostwriter
Poza oddaniem mikrofonu w/w panom ja bym proponował aby Dabju trochę dopushowało Keva - facet jedzie na oparach promocji jaką dała mu wygrana z Jaskiem - wg mnie to za mało na Lesnara, tym bardziej fejsowego. Nie wspominając o tym że Steen jest stosunkowo niski co fedka sama bezczelnie podkreśla (niby wiem że Angle za swoich czasów nie był wiele większy, ale feudował z Brockiem jako kilkukrotny mistrz, nie jako średnio dowartościowany mistrz IC)
Btw. Czy Dabju jest naprawdę takie leniwe? The Family? Nie dość że już jest jedna rodzina w fedzie, to w dodatku sama nazwa jest ultrahipersztampowa.
Nie wierzę a takie rozwiązanie. Uwielbiam Owensa i z każdym tygodniem utwierdzam się w przekonaniu, że gość kiedyś będzie na szczycie, ale to jeszcze nie jest ten moment. Rok temu debiutował on na Takeover i w tym czasie wygrał NXT Title, IC Title, ujebał Cene bez mydła, a do tego był w półfinale turnieju o główny pas federacji. Będzie on na tej Wrestlemanii, lecz rzucanie go na Brocka to już lekka przesada. Brock to bestia, lecz nie widać dla niego jakiś wielkich planów na WM. Nie chce mi się wierzyć ponownie w Brock vs Roman o pas, bo to już było i wyszło super, ale teraz będzie tylko gorzej. Coś się tam mówiło o Rock vs Brock, ale to wszystko ucichło. Tak więc walka z Owensem jest możliwa, ale według mnie mimo wszystko Kevin vs Brock to mało realna opcja.
Cytat: Amy

Cytat: Ghostwriter
I nagle ratingi skaczą do 5.0. Bez żartów, to by było TAK DOBRE... Martwi tylko to, że wiadomo jak ten pojedynek by się skończył, ale nie dbam o to. Chcę.
Ale poza Owens vs Lesnar to WMka nie wygląda póki co jakoś piorunująco dobrze. Pewnie wróci kilka gwiazd, pewnie Vince zaserwuje coś żeby publika zjadła mu te bilety z kas zębami, jakoś to się ułoży. Póki co nie wygląda to mimo wszystko wybitnie dobrze.
No i co z Sheamusem? Nie wyjdzie na WMkę z pasem, a skoro Roman ma walczyć z Tryplakiem... Dean time?
Cytat: Ghostwriter
Jeśli stary nie sprowadzi jakichś mega topowych gwiazd, albo nie zabookuje jakichś dream matchy i postanowi nas nakarmić Ceną z Takerem, to w ogóle bym się nie zdziwił, gdyby... Daniel wrócił na Rumble jako surprise entry i je wygrał. Póki co przewidywana karta poza Lesnarem (jeśli to wypali) wygląda sztampowo i "vinceschoolowo". Może mieć w dupie ratingi, ale okazji do pobicia rekordu WM III nie będzie miał. COŚ wymyśli, żeby smarci się ucieszyli. Nie zdziwiłbym się gdyby dał do main eventu Bryana, żeby sobie jobbnął.
Cytat: Jack Doomsday
Jasne, że tak. Niestety – WWE ma w zwyczaju fundować komuś wielki push, żeby za chwilę zwolnić tempo (albo wręcz upierdolić, co jednak Steenowi nie grozi skoro ma plecy u Triple H). Według mnie mogliby robić dalej z niego badassa i rzucić w feud pod WM-kę z Lesnarem. Bo jak nie on, to kto? Cena? Był. Taker? Był. Triple H? Był. Roman? Był rok temu (i w ogóle dajcie spokój). Cesaro? Zasługuje na jakiś dobry feud na WM (podobno kiedyś go zresztą planowali na Lesnara), ale odniósł kontuzję i prawdopodobnie WM-ka przejdzie mu koło nosa. Pozostają zatem:
Randy Orton - opcja wg mnie całkiem realna i od biedy do zdzierżenia (chociaż 10 razy gorsza niż Steen, czy nawet Bryan lub Ambrose).
Sheamus - opcja z dupy. Rudy nawet jako heel (zatem w swojej „naturalnej” roli) nudzi strasznie. Heyman stanie na chuju, a Rudzielec i tak wszystko pokazowo ściągnie do swojego miernego poziomu.
Daniel Bryan - super fajnie, ale trzeba założyć, że wyzdrowieje i federacja na niego postawi. Zwłaszcza w to drugie jakoś niespecjalnie wierzę. Chciałbym oczywiście się mylić.
Dean Ambrose - też niezła opcja, ale skoro on, to dlaczego nie Steen? Moim skromnym zdaniem KO ma większe zadatki na badassa, który fika Bestii.
No i pozostaje oczywiście sam KO, o którym już pisaliśmy.
Cytat: Lacio
Poprawcie mnie jeżeli się mylę, ale rokowania co do przyszłości zdrowotnej Danielsona nie były dobre. No ale abstrahując od tego lub też zakładając, że się wyliże i będzie mógł śmigać w ringu na dawnym poziomie dłużej niż miesiąc, to wygrana Daniela Bryana na RR należy się fanom jak psu kość. Wątpię jednak w takie rozwiązanie. Mam wrażenie, że szefostwo WWE na dobre odpuściło sobie Bryana walczącego o najwyższe cele. Pas IC, jakiś tam feud z kimś na poziomie Braya Wyatta, albo nawet memoriał Gianta. W ogóle pełen obaw jestem do RR matchu. Coś co zazwyczaj wychodziło WWE w ostatnich latach było pokazem indolencji umysłowej Kreatywnych. I co najgorsze zero nauki na błędach (jak nie wtopa z Batistą, to z Romanem, a wszystko okraszone prostackimi chwytami pod publikę na poziomie niedorozwoja).
Cytat: Lacio
Znowu Sheamus vs Bryan na WM? :D
Cytat: Ghostwriter
Orton wypadł nawet dłużej niż WMka. Pamiętajcie dzieci, nie wynoście śmieci.
Cytat: Ghostwriter
Rudy nie utrzyma się przy pasie do WMki. Sheamus nie jest żadną opcją, równie prawdopodobny jest dla mnie Adam Rose.
Cytat: Ghostwriter
To nie chodzi o stawianie. Bryan wie, kreatywni wiedzą, Vince wie i przede wszystkim fani wiedzą, że Dragon to na obecny moment półżywa legenda. Na takich ludzi się nie stawia, takich ludzi się używa, aby sprzedawać koszulki i bilety.
Cytat: Ghostwriter
Generalnie to cholera wie. Jedne źródła mówią, że rokowania były beznadziejne, drugie że się poprawiały, trzecie że Bryan już zakłada dywanowi Yeslocka w domu z desperacji, bo lekarze na siłę go trzymają. Moim zdaniem jest kompletna cisza w temacie, bo kreatywni coś szykują. Nie wierzę, że cisza spowodowana jest odkładaniem decyzji, że Daniel już do ringu nie wejdzie. Spodziewam się pierdolnięcia.
Cytat: Ghostwriter
I właśnie dlatego na to liczę. Każdy to widzi, nawet jeśli widok przesłania mu góra mięśni.
Cytat: aRo
Bryan vs Ambrose? :twisted: Na dzień dzisiejszy fantasy booking, ale dream match jak się patrzy.
Komentarze