Obszerne framgenty wywiadu z Big Showem, informacje na temat Royal Rumble

W Internecie pojawiają się przecieki o "zaskakującym wejściu" w walce Battle Royal na dzisiejszej gali. Najbardziej prawdopodobną osobą jest tu Edge, chociaż trzeba pamiętać o plotkach dotyczących negocjowania umowy z federacją przez Bookera T i RVD. Ten ostatni pojawił się co prawda wczoraj na gali PWG, ale w 100% nie można wykluczyć jego występu w dniu dzisiejszym.

John Morrison powiedział w jednej z lokalnych rozgłośni radiowych, że pojawi się na dzisiejszym PPV. Gdyby tak się stało, to pozostaną wówczas 4 wolne spoty w Royal Rumble Matchu. W walce tej miał pojawić się Gregory Helms, ale najprawdopodobniej w związku z jego aresztowaniem został odsunięty od udziału w tym pojedynku. Jak widać to na niego spadł heat za wyżej wymienioną sytuację.
Ponoć, gdy w szatni rozeszła się wiadomość o całym zdarzeniu, jeden z wrestlerów miał powiedzieć do Jericho:" Trzeba było uciekać razem z Mattem".


Brytyjski The Sun przeprowadził wywiad z Big Showem. Oto obszerne fragmenty rozmowy.

"Ciężko jest spędzać tak dużo czasu poza domem. Wziąłem sobie ponad rok przerwy (koniec 2006 - początek 2008) i powróciłem, by walczyć z Floydem Mayweatherem. Ale już po 6 miesiącach siedzenia w domu, moja żona powiedziała mi, żebym wrócił do pracy. Spytałem 'Dlaczego? Mamy pieniądze, między nami wszystko gra, więc w czym problem?'.
Ona na to odparła: 'Tak, nie potrzebujemy pieniędzy. Po prostu każdego dnia jesteś w domu. Przez to muszę codziennie golić nogi i opiekować się tobą. Kilka razy w ciągu tygodnia jeszcze dałabym radę, ale 7 dni to stanowczo za dużo. Musisz wrócić do pracy'. Ona jest kobietą, która lubi przestrzeń."

Big Show odpowiedział także na oskarżenia pod swoim adresem, wg których nie pracował tak ciężko, jak powinien. Wrestler przyjął krytykę, ale podał również usprawiedliwienie dla ostrych słów: "Jest w tym trochę prawdy. Ale z drugiej strony pracowałem po 300 dni rocznie przez 12 lat."

Paul powiedział również, że bardzo dobrze zrobiła mu ta długa rozłąka z wrestlingiem. "Rzuciłem palenie, wróciłem z lepszym nastawieniem, naładowałem baterie."

Big Show jest również bardzo zadowolony z promocji, jak i samej walki z Floydem Mayweatherem na WrestleManii 24.

Wrestler i Shane McMahon są przyjaciółmi, dlatego był zszokowany, gdy dowiedział się o opuszczeniu federacji przez Shane'a. "Jest podobny do ojca. Chce iść własną drogą i wykonywać dobrze to co robi. Nie sądzę, żeby dołączył do konkurencyjnej federacji. Jest charyzmatyczną, inteligentną osobą, dlatego nieważne w jakim kierunku pójdzie, na pewno osiągnie sukces."

"Wszyscy pracujemy razem i wielu chłopaków bardzo go lubiło. On ich również. Jednak wrestling to biznes, my jesteśmy jego częścią, a poza tym każdy nas jest dorosłym człowiekiem. Przychodzi kiedyś czas, w którym każdy musi podjąć decyzję dotyczącą swojej przyszłości i rodziny. I każdy z nas to szanuje."