Miz i Maryse - kontynuacja storyline'u, odchudzony Jim Ross, ostatni MITB na WM, inne

AX
Newsów: 409

Zawodnik z nowozelandzkiej federacji Kiwi Pro Wrestling - Max "The Axe" Damage - dostanie możliwość próbnego występu w WWE przed najbliższymi houseshows brandu Smackdown!.


Prowadzone są rozmowy nad wprowadzeniem do tegorocznej Hall Of Fame, Hillbilly Jima.


Mówi się, że tegoroczny Money In The Bank Ladder Match będzie ostatnim, jaki się odbędzie na WrestleManii. Od bieżącego roku WWE będzie miało w swoim terminarzu gale PPV właśnie o takiej nazwie.


Jim Ross pojawił się w hali w Oklahomie, gdzie WWE organizowało Monday Night Raw. Komentator powiedział, że powróci na WM 26, jednak te słowa sprostował później na Twitterze, gdzie napisał, iż MA NADZIEJĘ, że będzie na WrestleManii. Ponoć J.R. zrzucił kilka kilogramów i jest w lepszej kondycji niż dotychczas go widzieliśmy.


Wciąż pozostaje 15.000 niesprzedanych biletów na WM 26. Zostały także nawet miejscówki przy ringu. Kto ma fundusze, może zamówić bilety na tej stronie: ImpulseTickets.com.


Ostatni odcinek Raw osiągnął rating 3.7 pkt, co oznacza obecność fanów przed telewizorami w liczbie ponad 5 milionów.


Chavo Guerrero doznał rozcięcia skóry nad okiem. Lekarz musiał założyć mu 6 szwów. Wszystko zdarzyło się w czasie walki z Kofim Kingstonem podczas nagrywania gali Superstars. Zdjęcie można zobaczyć na koncie zawodnika.


Jak pamiętacie kilka miesięcy temu WWE rozpoczęło storyline, w którym Miz starał się o względy Maryse. Ta jednak, z powodu jego braku sukcesów nie była nim zainteresowana. W najbliższym czasie federacja zamierza powrócić do tego wątku, a Miz ma zyskać wreszcie uznanie Divy, gdyż trzyma obecnie dwa pasy mistrzowskie. Przypomnijmy, że Mike Mizanin i Maryse są parą w prawdziwym życiu.


Informowaliśmy, iż Vince McMahon czuje, że Daniel Bryan zrobił wielki krok w kierunku bycia gwiazdą WWE po premierowym odcinku NXT. Odczucie jest jednak takie, że prawdziwą gwiazdą tego show jest David Otunga, narzeczony aktorki i piosenkarki Jennifer Hudson. Pracownicy federacji są zadowoleni z obecności Otungi, gdyż wrestler ma dobry wygląd i pojawiał się już w programach telewizyjnych oraz był na okładkach magazynów zanim jeszcze poznał Hudson. Mówi się również, że federacja chce, by Jennifer zaśpiewała hymn narodowy USA podczas WrestleManii 26.


WWE rozpoczęło pracę nad DVD poświęconemu Ricky'emu Steamboatowi. Materiał ma zostać zawarty na 3 dyskach i zostać wypuszczony do sprzedaży 29 czerwca.

dodane przez AX w dniu: 03-03-2010 22:02:47

Komentarze

Komentarze z forum (19)

Skomentuj newsa

: : (opcjonalnie) :

Zaskoczyło mnie to że parą są Miz i Maryse ^^

Szkoda, szkoda że WWE stawia na "sławę" a nie umiejętności, przyznaje nie znałem Danielsona wcale, nie widziałem wcześniej żadnego jego meczu z sceny niezależnej, po tym co pokazał na NXT jestem zdania że powinien zasilić któryś z rosterów już dawno...

napisane przez Psychol w dniu : 03-03-2010

Swój swojego pozna. On wygląda jak pustak, który za łapówkę dostał się do ogólniaka, a ona jak plastikowa lala ;>

napisane przez LooseCannon w dniu : 04-03-2010

Sam jesteś pustak, oni przynajmniej coś osiągnęli a ty im chyba zazdrościsz. Po 1 takim treningu byś miał dosyć. Maryse jest dla mnie najlepszą divą WWE bo przynajmniej ma dużo walk a nie jak te Bella Twins to są puste lalki

napisane przez ShowMiz w dniu : 04-03-2010

Wow, jaki agresor :lol: Maryse dostaje push przede wszystkim za wygląd. Lepsze od niej divy to Gail Kim, Melina, Beth Phoenix, Mickie James, Sereena, Michelle McCool i niedługo pewnie Layla, która rozwija się całkiem nieźle. Ilość walk nie ma nic wspólnego z ich jakością i klasą zawodnika.

napisane przez LooseCannon w dniu : 04-03-2010

Dokładnie tak, Marysia to jednym słowem dobra dupa... i to wszystko co moża o niej powiedzieć :lol:


Cytat:

Mówi się, że tegoroczny Money In The Bank Ladder Match będzie ostatnim, jaki się odbędzie na WrestleManii. Od bieżącego roku WWE będzie miało w swoim terminarzu gale PPV właśnie o takiej nazwie.


To jest jakaś paranoja. Jak można zlikwidować jedną z największych tradycji w WWE. Jak będzie wyglądać, WrestleMania beż walki o walizkę ? Gdy widzę takie rzeczy to aż mi się płakać chcę... Vince, opamiętaj się. :mad:


Cytat:
Wciąż pozostaje 15.000 niesprzedanych biletów na WM 26. Zostały także nawet miejscówki przy ringu. Kto ma fundusze, może zamówić bilety na tej stronie: ImpulseTickets.com.


Powiem szczerze, że dziwię się. Co prawda mamy jeszcze sporo dni do WM26, ale chyba nigdy nie zostało tyle biletów co na dzień dzisiejszy, dlaczego amerykańce nie chcą miejscówek przy ringu ? :shock:

napisane przez KoFiK w dniu : 04-03-2010

Popieram ShowMiza..Maryse to nie jest plastikowa lalka. Może jej umiejętności ringowe nie są najwyższe, ale nie najgorsze. Kobieta ma wygląd, jest na swój sposób wyjątkowa, jej francuski dodaje jej splendoru. A co do bycia plastikowa lalką to powiem tylko tak..Widziałem na żywo pojedynek Maryse vs. Kelly Kelly. Cieszyłem się wtedy szczególnie, że w WWE jest Maryse, bo jakby były same Kelly Kelly to nie dało by się tego oglądać. Maryse ma to coś. A poza tym mam wrażenie, że WIELU ludzi komentujących wrestling nie wie o co w tym chodzi. Jak oceniacie tylko zawodników po skillsach..to włączcie sobie boks, mma, albo najlepiej idzcie pooglądać sobie zapasy w stylu wolnym czy klasycznym w naszych rodzimych rozgrywkach. Gdybyście oceniali wrestlerów tylko po skillsach Hulka Hogana nigdy by nie było.

napisane przez weteran w dniu : 04-03-2010


Cytat: KoFiK


To jest jakaś paranoja. Jak można zlikwidować jedną z największych tradycji w WWE.
No tak jedna z największych tradycji. Ile to już ona ma? z 5 lat? :lol:

napisane przez luki w dniu : 04-03-2010

Dobrze, że mnie sprostowałeś. Ale dla mnie to normalne, że na WM jest MiTB i ja uważam to za coś charakterystycznego dla Wrestlemani i nadal ustane przy tym, że bardzo boli zlikwidowanie tej walki z karty na WM.

napisane przez KoFiK w dniu : 04-03-2010

I teraz Jim Ross może być żywą reklamą Wrestlemanii 26 (Slim Jim)

napisane przez maestro w dniu : 04-03-2010

Nie skillsach tylko skillach, pachnie tu Tibią... A Maryse nie pojazuje nic szczególnego, jej humor czy coś w podobie tego w ogóle mi nie podchodzi, a sama jest pustą lalką, tak jest pani "co to ja nie jestem" :)

napisane przez Paul w dniu : 04-03-2010


Cytat: luki


Cytat: KoFiK

To jest jakaś paranoja. Jak można zlikwidować jedną z największych tradycji w WWE.
No tak jedna z największych tradycji. Ile to już ona ma? z 5 lat? :lol:

I zajebiście, że pięć lat, ale stało się to tradycją WrestleManii i powinno to być kultywowane, a nie wciskane jest jakieś do dupy PPV.

napisane przez Menez w dniu : 04-03-2010

[quote]A Maryse nie pojazuje nic szczególnego, jej humor czy coś w podobie tego w ogóle mi nie podchodzi, a sama jest pustą lalką, tak jest pani "co to ja nie jestem" :)[/quote]
Czy rozmawiałeś z nią kiedykolwiek w życiu prywatnym? Jeśli nie to powinieneś zamknąć SWOJĄ pustą japę(tak, powiedziałem to MIMO tego, że Cię nie znam, i jak fajnie jest tak kogoś osądzać?). Tak więc Panie Pusty, nie osądzaj drugiego jeśli nie poznasz go w życiu prywatnym. Ci co mówią, że Maryse jest pustą lalką musieli z nią rozmawiać, bo chyba inaczej by tak nie mówili. Chyba, że są jacyś nie teges.

napisane przez NoName w dniu : 04-03-2010


Cytat:

a sama jest pustą lalką, tak jest pani "co to ja nie jestem"

Bardzo ciekawa teoria tylko... Powiedz mi czy TY byłbyś w stanie nauczyć się na tyle dobrze angielskiego w ciągu 2 lat, by operować tym językiem na tyle biegle, byś mógł spokojnie "wygłaszać przemówienia".


Cytat:
Lepsze od niej divy to Gail Kim, Melina, Beth Phoenix, Mickie James, Sereena, Michelle McCool i niedługo pewnie Layla

Pod jakim względem? Pragnę przypomnieć, że ocenianie wrestlerów/divy WWE pod względem ring skillów jest śmieszne. W main streamie umiejętności ringowe prawie zawsze schodziły na 2 plan,a pod względem gry aktorskiej kupuję ją w 100%. Ba... Ona bardziej do mnie przemawia niż 99% rosteru WWE. Jeśli szukasz świetnych walk przerzuć się na puroresu/indy .

napisane przez kebab w dniu : 04-03-2010

Wrócę do wypowiedzi na temat MiTB - całkowitą nieprawdą jest by była to jakaś tradycja, ten kto ogląda wrestling dłużej niż dwa, trzy lata, ten o tym doskonale wie. Mimo wszystko gala PPV Money in The Bank jest jakąś cholerną pomyłką - choćby dlatego, że nie tak dawno zaczęli z realizacji tego, jak dla mnie bardzo dobrego pomysłu...

napisane przez krycha7 w dniu : 04-03-2010


Cytat: ShowMiz

Sam jesteś pustak, oni przynajmniej coś osiągnęli a ty im chyba zazdrościsz.

I takie argumenty mnie zabijają... Szczerze powiem, że Maryse na prawdę sprawia wrażenie blachary, która potrafi zarobić jedynie cyckami i tyłkiem, a Miz ma wygląd stereotypowego, amerykańskiego "bezmózgiego, lecz popularnego kolesia z college'u". Nie napisałem, że tacy są... jedynie wyglądają jak przekoloryzowana para "tych łych" z seriali dla nastolatek :P


Cytat: kebab
Pod jakim względem? Pragnę przypomnieć, że ocenianie wrestlerów/divy WWE pod względem ring skillów jest śmieszne. W main streamie umiejętności ringowe prawie zawsze schodziły na 2 plan,a pod względem gry aktorskiej kupuję ją w 100%. Ba... Ona bardziej do mnie przemawia niż 99% rosteru WWE.

Przepraszam, ale w mojej skali to na ringach sceny niezależnej (nie mówię tu już zupełnie o lucha libre i puroresu) przymykam oko na mic skille... w mainstremie chcę zobaczyć dobrą walkę poprzedzoną ciekawym wywiadem, a nie mistrzowski wywiad i walkę zrobioną na "odwal się". Gail w WWE rzeczywiście jest trochę bez wyrazu i wygląda jakoś tak dziwnie "grzecznie", ale w TNA była świetna; Melina fajnie wygląda i nie jest w cale cienka w ringu, a jako valet w MNM i samego Nitro/Morrisona w latach 05-07 wręcz kapitalna; Glamazon to połączenie Chyny z Aesome Kong, tyle, że w trochę mniejszym rozmiarze... może i nie wygląda jak wcześniej wspomniane, ale w roli takiej niszczycielki w kobiecej dywizji sprawdza się w 100%; Mickie kiedyś wyglądała lepiej, ale mimo i tak już wysokich jak na kobietę umiejętności wciąż rozwija się w ringu, a i w różnych gimmickach potrafi się sprawdzić; Sereny w sumie w ringu nie widziałem, z łysą głową i w tych czarnych t-shirtach i jeansach zbyt fajnie nie wygląda, jednak swoją niewielką rolę w federacji odgrywa bardzo dobrze; za Michelle nie przepadam, bo ani wyglądem ani umiejętnościami mnie nie przekonuje, jednak obecny gimmick i gra całkiem fajnie jej wychodzi; Layla mi się nawet podoba, ale jakoś umykają mi jej walki... pamiętam tylko jej dwa gimmicki: jako "First lady" Regala i przyjaciółkę McCool. Pierwszy mimo, iż trochę sztywny sam w sobie grała znośnie, ostatnio też nie szło jej najgorzej , jednak chciałbym zobaczyć jak poszłoby jej podczas samotnej batalii.

Pomysł z MiTB nie jest najlepszy... w ciągu tych pięciu edycji zakodowało się w pamięci, że na WM na 100% zobaczymy spotfest z niezliczonymi drabinami i ośmioma wrestlerami. Jednak Vince, z braku pomysłów na Gimmick PPV postanowił zrobić coś takiego...

Wieści o Rossie są całkiem fajnie i miło by było mi usłyszeć głos JR po dłuższej przerwie na "The Grandest Stage of Them All"...

... na którą wciąż zostało 15 tyś wolnych miejsc... w ciągu miesiąca ubędzie jeszcze z 3/4 tego, a reszta to tak zwany "paper".

Wieści z NXT są całkiem obiecujące... Brian to klasa sama w sobie i wychwalanie go pod niebiosa jest zbędne, ale i Otunga ma dosyć solidne warunki, bo ma wygląd mniej przekoksowanego Batisty i do tego całkiem sprawnie porusza się w tym małym (czy to tylko takie moje złudzenie?) ringu NXT.

napisane przez Simson w dniu : 04-03-2010

Tak więc po pierwsze to z tą "japą" to z lekka przesadziłes. Nauczyć się angielskiego w 2 lata to nie sztuka, nie rozmawiałem z nią ale o twojej ocenie kogoś a wrestlerów i divy oceniamy po pierwszym wrażeniu i tym jak ich kreuje federacja, a pierwsze wrażenie przekazują pierwsze 3 sekundy kiedy widzisz daną postać... A ty ją bronisz jak jej brat, ojciec czy matka a to chore. Może się zakochałeś ok, rozumiem, ale dla mnie nie jest kimś specjalnym i sprawia wrażenie takiej osoby, a twoje porównianie to jest takie jakby ktoś powiedział że Sheamus to psychol a go nie zna, więc ten co powiedział to ma pustą japę.... Cudna logika :)

napisane przez Paul w dniu : 04-03-2010


Cytat: Simson

I takie argumenty mnie zabijają... Szczerze powiem, że Maryse na prawdę sprawia wrażenie blachary, która potrafi zarobić jedynie cyckami i tyłkiem, a Miz ma wygląd stereotypowego, amerykańskiego "bezmózgiego, lecz popularnego kolesia z college'u". Nie napisałem, że tacy są... jedynie wyglądają jak przekoloryzowana para "tych łych" z seriali dla nastolatek


Dokładnie. Nikt tu nie ocenia Michaela Mizanina jako człowieka, którym jest prywatnie. Oceniamy The Miza, czyli jego aktorskie wcielenie. I tutaj opinie w stylu "wygląda jak pustak" są wbrew pozorom dla niego bardzo korzystne. Przecież gra denerwującego heela, on ma być nienawidzony. Takie jest jego zadanie. I tak, zgrywa przygłupa (którym oczywiście nie jest w prawdziwym życiu), to element jego gimmicku. Inaczej nie używałby tak prostego (ale wymownego) catchphraisu. No proszę was, ale "I'm the Miz and I'm awesome" to bynajmniej nie jest szczyt kreatywności ;> Jasne, że nie powinno się obrażać ludzi (dlatego rzucanie w Chrisa Jericho puszkami na house showach to chamstwo i prostactwo), ale już odgrywane przez nich, fikcyjne postaci, od tego są, żeby wywoływały skrajne emocje. Również nie mamy pojęcia, jaka w rzeczywistości jest Maryse. Jej ringowe wcielenie z drugiej strony to dokładnie to, o czym mówiliśmy ;>

napisane przez LooseCannon w dniu : 04-03-2010

Dziwne, bo ja odniosłem wrażenie, że wszyscy tutaj mówią, iż Marysia swój push zawdzięcza JEDYNIE urodzie, a później piszecie, że jest pusta no cóż.
Podeprę się cytatem LooseCannon'a by nie być goło słownym.


Cytat:

Maryse dostaje push przede wszystkim za wygląd


Teraz idziemy w drugą stronę, to jest jej gimmick i samy łykneliście, ze jest pusta. Czy gra aktorska nie jest jednym z najważniejszych elementów wrestlingu? Uważacie ją, że wszystko zawdzięcza swojej urodzie i... Nazywacie ją "pustą lalą" . Jak dla mnie to jest pozbawione jakiejkolwiek logiki. Rozumiecie o co mi chodzi? "wszystko to co osiąga wiąże się z urodą", a nagle "pusta lala" . Gdyby byłą cienka aktorką trudno byłoby uwierzyć w to mimo idealnych warunków. Najlepszy przykład Lacey Von Erich, pod względem wyglądu spokojnie można ją kupić, ale czy gra aktorska na to pozwala?


Cytat:

.. A ty ją bronisz jak jej brat, ojciec czy matka a to chore.


Gdyby krytyka była w 100% uzasadniona to na pewno bym jej nie bronił.

napisane przez kebab w dniu : 04-03-2010


Cytat: kebab

Gdyby byłą cienka aktorką trudno byłoby uwierzyć w to mimo idealnych warunków


Pisałem że jest kiepska w ringu a nie że jest złą aktorką. Charyzmę ma jak najbardziej ale walcząc stwarza zagrożenie dla samej siebie i dla innych zawodniczek. A push za wygląd to sprawa oczywista, większość tych bardziej poważanych w federacji div potrafi odgrywać swoją rolę. Maryse wyróżnia się jednak bardzo przyciągającą prezencją, i dlatego jest mistrzynią.

napisane przez LooseCannon w dniu : 04-03-2010

Reklama

Partnerzy

plagiat

Czat

Kontakt

Poznaj redakcje portalu.

Napisz do nas: redakcja@wrestling.pl

Reklamy