Kurt Angle wraca do szpitala, Hernandez odchodzi, TNA zakończy współpracę z DA?

Reprezentanci Kurta Angle'a poinformowali na Twitterze, że Kurt trafił wczoraj (15 lipca) do szpitala z powodu utraty czucia w kończynach oraz trudności z oddychaniem. Prawdopodobnie, lekarze stwierdzili nagromadzenie płynu w rdzeniu kręgowym (komplikacja po usunięciu guza szyi). Kurt przeszedł operację i ponoć czuje się dobrze.

Hernandez najwidoczniej nie pracuje już w TNA, pomimo swego niedawnego powrotu do federacji . Powodem jest nieporozumienie TNA oraz Lucha Underground. Zawodnik prawdopodobnie zwrócił się do TNA o zakontraktowanie i zapewniał, że ma status "free agent". LU natomiast skontaktowało się z oficjelami TNA informując, że Hernandez był wciąż objęty kontraktem i nie może legalnie występować w programach TNA. Wynikł z tego problem nie tylko potencjalnego pozwu przeciwko federacji Dixie Carter ale też fakt, że TNA nagrało i wyemitowało już sporo materiału z Hernandezem jako członkiem The BeatDown Clan. Federacja nawet oferowała nawet deal LU, według którego Lucha Undeground dostawałoby odpowiednie sumy za występy Hernandeza na eventach TNA. Oferta ta została odrzucona. Wygląda więc na to, że TNA będzie zmuszone wyciąć cały storyline BDC, jako że "wyedytowanie" samego Hernandeza byłoby praktycznie niemożliwe. Segmenty BDC z już nagranych odcinków zostaną zastąpione głównie materiałami wspominającymi Slammiversary 2015.

Bardzo możliwe, że TNA może zakończyć współpracę z Destination America już we wrześniu. Jak informuje The Wrestling Observer Newsletter niektórzy z zawodników mieli dostać wskazówki sugerujące, iż federacja będzie jesienią szukać nowej sieci telewizyjnej, która będzie emitować Impact Wrestling. Wpływy z umów telewizyjnych spoza USA podobno mają być wystarczające do tego, aby federacja mogła poszukać nowego partnera telewizyjnego w Stanach. Do tego można też zaliczyć fakt, iż TNA, dzięki zmianom w wartości kontraktów zawodników, ma trochę zaoszczędzonego kapitału.