Dlaczego WWE wróciło do nagrywania gal? Status Romana Reignsa

WWE ponownie zmieniło decyzję w sprawie formatu programów. Vince McMahon po dyskusji z przedstawicielami FOX i USA został zapewniony, że wcześniejsze nagrywanie gal nie spowoduje renegocjacji kontraktów telewizyjnych. Uspokoiło to prezesa WWE, który postanowił, by powrócić do idei wcześniejszych tapingów. "Pro Wrestling Sheet" dotarł nawet do pełnego harmonogramu pracy WWE. Wynika z niego, ze jeszcze najbliższe odcinki Raw, SmackDown i NXT będą w formie "na żywo". Jednak potem, do lipca, zaplanowano serię tapingów. Niektóre będą rozdzielać nawet dwutygodniowe przerwy, by pracownicy i zawodnicy mogli poddać się kwarantannie.

Jak się można zatem domyśleć, Money In The Bank również będzie nagrane wcześniej. I podobnie jak WrestleMania - walki będą odbywały się w różnych miejscach. Już wiemy przynajmniej o dwóch lokalizacjach - Performance Center i siedzibie WWE w Stamford, Connecticut. Nie zmieniła się za to pierwotna data emisji PPV - 10 maja.

Pojawiły się również nowe doniesienia ws. sytuacji Romana Reignsa. Wygląda na to, że przez jakiś czas nie zobaczymy go w telewizji, a WWE celowo unika wspominania o nim podczas SmackDown. Ostatni raz wspomniano o nim przed WrestleManią - 27 marca. Wtedy jednak nie wytłumaczono nieobecności Reignsa na WM 36.

Za tydzień na SmackDown uhonorowana zostanie kariera Triple H'a.

Link do filmu