Chris Sabin poza TNA, a James Storm z nową umową!
Portale zagraniczne podają informacje, że były multimistrz TNA Chris Sabin rozstał się z federacją. Jego kontrakt miał wygasnąć w sobotę po tapingach dwóch gal TNA One Night Only. Oficjele mieli zaoferować mu umowę podobną do tej, którą przedstawili AJ Stylesowi. Sabin nie bardzo był z niej zadowolony. Już wiadomo, że jest zabookowany na kilka niezależnych gal.
Chris Sabin walczył dla TNA od 2003 roku, czyli prawie od początku istnienia federacji. W tym czasie został TNA Triple Crown Championem, ośmiokrotnie zdobywał TNA X-Division Championship, raz TNA Tag Team Championships (z Alexem Shelley’em) i raz TNA World Heavyweight Championship.
Nie jest to ostatni zawodnik, który może odejść w najbliższym czasie. Wciąż mówi się o odejściu Kazariana i Christophera Danielsa, którzy nie pojawili się na kolejnej serii tapingów Impact Wrestling. Wśród zawodników TNA wszyscy oczekują na rozstrzygnięcie sytuacji z Danielsem i sposobu w jaki zachowa się federacja.
Wiadomo też, że James Storm, któremu kończyła się umowa, podpisał nowy wieloletni kontrakt z federacją.
- Przyczyna śmierci The Ultimate Warriora oficjalna, pojedynek na ER PPV bliski ogłoszenia
- ROH Defy or Deny 3, Larry Sweeney, taping Shimmer, CZW
Komentarze z forum (15)
Skomentuj newsa"The #BadInfluence reign shall continue by the way. We're not going anywhere."
Wiadomość Kazariana. Bad Influence prawdopodobnie zostają w TNA.
Cytat: Tupak
To jest słowo klucz :)
Cytat: Vercyn
Cytat: Tupak
To jest słowo klucz :)
No tak. W dodatku ciągle dostajemy sprzeczne informacje. Wczoraj po nagraniach ONO ponoć płakał co by wskazywało na to, że się żegna z TNA, a dziś to. :D
Wygląda na to, że wszyscy, którzy mają czego szukać na scenie niezależnej lub w Japonii, żegnają się z TNA :wink: Nie będzie mi jakoś strasznie brakowało Sabina, bo najbardziej lubiłem go w MCMG, na którego reaktywację nie było szans, ale strata kolejnego Originalsa (i to kolejnego w takich okolicznościach) to wizerunkowa porażka Dixielandu.
Tupak, a może płakał z tego powodu że zostaje ? :D
Cytat: KL
Wiedziałem, że ktoś to napisze, ale byłem ciekaw kto. :D
Sabina nie było już kilka tygodni w TV, więc można było się tego domyślić. Ciekawe co z Alpha Female, bo była ona w końcu kobietą pod jego postać. Mam nadzieję, że Sabin trafi do NJPW i zobaczymy małą reaktywację MCMG.
Cytat: Witkacy
Ona została zakontraktowana tylko na eventy w UK. Aktualnie ma kontrakt z NJPW bodajże.
Jakkolwiek źle prowadzona była postać Sabina ostatnimi czasy, to wielka strata dla federacji że jeden z jej filarów odchodzi. Storm - don't care, nigdy go nie trawiłem i pewnie dalej tak będzie.
Coraz bardziej kurczy się roster TNA i coraz mnie zostaje osób które były w federacji na początku 2011 roku (od tego momentu śledzę Impacty). Jeżeli Bad Influence definitywnie rozstaną się z Dixielandem, to pomimo pozostania jeszcze kilku "konkretnych" postaci, będą mieli problem z utrzymaniem ratingów powyżej 1.0 (zwłaszcza, że nowych gwiazd szybko wykreować się nie da).
Ciekaw jestem, co stanie się z Chrisem Sabinem. Trafi do Japonii tak jak ten, z którym stworzył najlepszy TT w historii TNA i kilku innych wrestlerów związanych niegdyś z Dixielandem czy może zasili nowy projekt Jeffa Jarretta? To raczej nie przypadek, że Sabin odszedł w tygodniu, w którym JJ zapowiedział Global Force Wrestling...
Bastian, odszedł, bo akurat wygasł mu kontrakt. Gdyby to się stało miesiąc temu, to też miesiąc wcześniej pożegnałby się z TNA. Federacja Jarretta nie ma na razie żadnej siły przebicia, bo wszystko co ma, to co najwyżej plany. A Sabin uznał po prostu, że bardziej mu się opłaca wejść na scenę niezależną (w tym być może do GFW, ale na pewno nie tylko tam).
I wez tu czlowieku badz madry i zrozum polityke TNA. Federacja od kilku lat sumiennie robi wszystko, by raz na zawsze przekreslic swoja piekna historie zwiazana z dywizja X - czyli czyms, co kochamy, a czego nie ma konkurencja - stajac sie nedzna podrobka WWE. Dopuscili do odejscia swojej najwiekszej gwiazdy, czyli Stylesa, dopuscili do odejscia Shelley'a, jeszcze wczesniej uciekli Young Bucks, teraz nawial Sabin, wciaz niejasna jest sytuacja z Kazem i Danielsem, a dziwnym trafem znajduja sie pieniadze na kogos takiego, jak Lashley, Hardy, Ethan Carter, MVP, Rockstar Spud czy Bromans. Glowne zloto dzierzy niewypromowany ekskomediant, glowna postacia fedki jest gosc bedacy niegdys co najwyzej midcarderem w wwe, a persony pokroju roode'a, ariesa, the wolves czy nawet samoa joe trzyma sie na uboczu. Majac taki roster tak konkretnie spieprzyc sprawe potrafi chyba tylko TNA. Blagam, niech ta fedka upadnie i co bardziej utalentowani niech ida do Jaretta. Wszystkim wyjdzie to na dobre. Ktos kto uwaza ze dixieland jest alternatywa dla the shield, wyattow, bryana, authority, cesaro i nadchodzacego feudu pomiedzy Vincem i HHH musi byc niespelna rozumu.
Czystki w TNA trwają w najlepsze, w porównaniu ze stanem sprzed roku wymiotło już chyba z pół stanu osobowego. A następców, na dobrą sprawę, brak...
Cytat: Mr. Crossface
W takim razie dzwoń do wariatkowa, a ja już rozpoczynam treningi do ambulance matchu.
Takie spieranie się o federacje wrestlingowe jest równie bezsensowne, jak dywagacje nt. gustów muzycznych czy filmów. Każdy woli co innego. Lubię wymienione przez Ciebie postacie (może poza drewnianym ringowo Wyattem), ale zdecydowanie bardziej trafia do mnie produkt serwowany przez TNA i bardziej się utożsamiam z takim Rayem, Roodem, Stormem, Ariesem, a już szczególnie z dwójką zawodników których w ostatnich miesiącach mocno polubiłem - EC3 i Spudem. Zgodzę się jedynie co do sytuacji w X Division. Niegdyś wizytówka TNA ugrzęzła w mieliźnie na dobre. Kiedy już doczekamy się prób odbudowy tej dywizji w postaci zaciągu nowych skakajców, ci będący już w rosterze odchodzą - sytuacja niezmienna od lat.
Komentarze