Breaking News: Chris Hero w WWE? Nie tym razem
Nie tak dawno informowaliśmy, że Chris Hero, były drużynowy mistrz Ring of Honor, dołączy do FCW, a co za tym idzie także do WWE. Niestety do podpisania kontraktu nie doszło. WWE wycofało swoją ofertę dla tego zawodnika, gdyż oblał on testy na obecność w organizmie substancji nielegalnych (leków, sterydów lub narkotyków). Hero miał podwyższony poziom testosteronu w swoim ciele. Jak widać do połączenia Kings Of Wrestling w FCW (a potem w WWE) raczej nie dojdzie.
- 30 zawodników na Royal Rumble Match 2012, CM Punk w centrum zainteresowania
- Skip Sheffield zrobił wokół siebie szum i... usunięto go ze strony WWE
Komentarze z forum (5)
Skomentuj newsaJa się cieszę. Mimo ze Chris pewnie w WWE by się sprawdził to wole go na scenie niezależnej. Chyba ze teraz pójdzie do TNA.. Pozyjemy, zobaczymy. :)
kto to chris hero ja pytam?
Z jednej strony szkoda, bo ciekaw byłem czy Hero pójdzie drogą Punka i Danielsona i da rade czy jednak dostanie głupi gimmick i nie przebije się przez FCW. Z drugiej strony muszę pochwalić WWE, że od momentu kiedy śmierć we wrestlingu stała się niczym klątwa to cały czas trzymają się od dawna ustalonej polityki i jeżeli robią wyjątki to tylko dla wypromowanych już gwizd. Hero sam sobie winien chociaż nie zdziwię się jak niebawem będzie kolejna próba dołączenia do Double C.
Cytat: .
Jeden z najlepszych all-rounderów w historii amerykańskiej sceny niezależnej.
Ludziom w WWE ponoć Hero bardzo się podoba, także nie można wykluczyć, że Chris wyjaśni to wszystko i za 2-3 miesiące stawi się w Tampie dołączając do Castagnoliego. Oby tak się stało, bo ta dwójka ma wszystko na czym zależy WWE, a jednocześnie nie są nieskoordynowanymi kulturystami czy futbolistami. Chociaż Claudio, nawet bez Chrisa, zobaczymy pewnie niedługo na Raw albo Smackdown. Gość, który jest tak zbudowany, a jednocześnie jest wyrobiony w ringu, nie potrzebuje długo, żeby zwrócić na siebie uwagę.
Myślę, że Chris Hero może mieć poczucie zmarnowanej szansy. Zwłaszcza, że zaprzepaszcza wszystko w momencie, gdy wrestlerzy mający RoH-owe korzenie zdobywają najważniejsze pasy WWE. Poza tym kasa Vince’a McMahona na ulicy nie leży. Hero zapewne zarabiałby w WWE nieporównywalnie większe pieniądze niż na scenie niezależnej.
Z jednej strony można szukać pozytywów, gdyby wrócił np. do RoH, czy PWG. W końcu obie federacje też nie mają worka bez dna, z którego wyciągają zawodników kompletnych, a promocja i szlifowanie talentów trwa przez lata. Utraty kolejnych zawodników na rzecz bogaczy zapewne nie są całkowicie bezbolesne.
Cytat: Catarax
Hehe. No tak… Jak w świat poszedł już nius o nielegalnych substancjach w organizmie Hero, to w TNA teoretycznie powinni go przywitać jak swojego. :twisted: (Pomijam, że już kiedyś miał romans z TNA)
Komentarze