A MUST READ! Gala WCW w Korei Północnej, czyli najnowsza odsłona Piątej Kolumny
Z niekłamaną dumą prezentuję Wam najnowsze, już piętnaste wydanie ”Piątej Kolumny”. Nieskromnie zaryzykuję stwierdzenie, że to chyba najciekawsze dzieło, jakie zdarzyło mi się napisać w ostatnim czasie. Jest tak pewnie dlatego, że bardzo mało tam moich opinii :P, a zdecydowanie większy nacisk położony jest na fakty i wspomnienia.
Ale też temat dzisiejszych rozważań jest nie byle jaki. Opisuję bowiem wydarzenie bez precedensu - wspólną, dwudniową galę WCW i NJPW, która w 1995 roku odbyła się w stolicy komunistycznej Korei Północnej i którą według różnych źródeł oglądało w sumie ponad 380 tys. osób (190 tys. każdego dnia). W tekście znalazły się wspomnienia, często wstrząsające, uczestników tamtej wyprawy i cała otoczka: jak doszło do tego, że amerykańscy wrestlerzy znaleźli się nagle na gali w najbardziej dyktatorskim państwie świata. Sądzę, że to ciekawa lektura, dlatego zachęcam niniejszym do wejścia w tekst znajdujący się pod poniższym linkiem:
http://www.attitude.pl/piata-kolumna-15-jak-ric-flair-oplakiwal-kim-ir-sena.html
Od razu spieszę donieść, że tytuł nie jest przypadkowy ani wyssany z palca. Ale aby się dowiedzieć, o co chodzi, musicie przeczytać ;)
Pozdrawiam,
SPoP
- Kto zastąpi Lilian?, lekarstwo Chrisa Jericho na zmęczenie, WWE/Vickie, Piper, inne
- Legenda WWE aresztowana!, rating ECW, niezadowolony Batista, Superstars
Komentarze