Za nami kolejny odcinek Raw, pierwszy po Saturday Night’s Main Event, gdzie CM Punk został nowym World Heavyweight Championem. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych informacji z tego show.
Jak można było się spodziewać, show otworzył nowy World Heavyweight Champion CM Punk. Nowy mistrz rozpoczął pod podziękowań: od swojej żony za wsparcie i jego fanom, po Jeyowi Uso za godną walkę o pas. Punk ma nadzieję, że po tym wszystkim nadal będą przyjaciółmi, choć ma teraz pas i wie, jak to wszystko działa. Na szczęście, nie ma Setha Rollinsa czyhającego na niego z walizką Money in the Bank. Mimo to Punk wie, że w szatni jest pełno wygłodniałych chętnych na title shota. Idąc od AJ’a Stylesa, przez JD McDonagha, Finna Balora, Sheamusa… czy nawet po Johna Cenę – oczywiście nie zapominając o The Vision. Jest gotowy na każdego…
I w tym momencie niespodziewanie pojawił się Logan Paul, wobec czego Punk już żałował swoich słów. Zasugerował Loganowi, iż na SmackDown są otwarte wyzwania o US Championship i to jest poziom pokroju Paula.
Paul wspomniał, że w ostatnich miesiącach rywalizował z ludźmi pokroju John Cena czy AJ Styles, którego zresztą pokonał na WrestleManii. To daje mu także pierwszeństwo w kolejce po tytuł.
Szybko zareagowali… The Vision. Paul Heyman ostrzegł Paula, żeby lepiej ustawił się w odpowiednim miejscu w kolejce, bo Bronson Reed i Bron Breakker są w niej na pewno przed Loganem. Breakker dodał, że przez ostatnie tygodnie cierpliwie czekali na swój czas, ale to się skończyło. Wyraźnie szykowali się do ataku. Paul próbował opuścić ring, lecz Reed i Breakker stanęli mu na drodze. Doszło do bójki… i ku zaskoczeniu wszystkich, Logan jednak próbował pomóc w końcu Punkowi. Wreszcie World Heavyweight Championowi z pomocą krzesła udało się pozbyć The Vision.
Po tym dość długim segmencie, jak na standardy Raw, przeszliśmy do pierwszej walki. Raquel Rodriguez i Roxanne Perez pokonały Stephanie Vaquer oraz Nikki Bellę.
Jey Uso zaczepił Punka na zapleczu. Widział, co się wydarzyło i zaproponował wsparcie w konfrontacji z The Vision. Punk po chwili zawahania zaproponował pozycję. Wygląda na to, że mamy main event.
Penta pokonał El Grande Americano, mimo pomocy Bravo i Rayo.
Tym razem w ringu pojawił się Dominik Mysterio, obnosząc się swoimi wszystkimi tytułami. Zareagował na to… powracający Rey Mysterio! Rey mógł się pogodzić ze wszystkim, ale nie z tym, że Dominik nazywa się „najwspanialszym luchadorem”. A co z takimi ludźmi, jak choćby Eddie Guerrero?
Dominik odpowiedział w swoim stylu… by Rey „nie używał imienia jego ojca”. Stwierdził też, że najwidoczniej na tyle mu zazdrości, iż zrobił sobie nawet… podobny zarost. Rey nie wytrzymał już wszystkich prowokacji i doszło do krótkiej bójki. Show dzieje się w Nowym Meksyku – to też tłumaczy segment i okoliczności powrotu Reya.
Becky Lynch znienacka stanęła na stole komentatorskim. Mistrzyni Interkontynentalna stwierdziła, że przez ostatnie tygodnie musiała przejść przez wiele, w tym przez Maxxine Dupri. Becky ostrzegła Maxxine, iż ta może trenować z kim chce, ale nie odbierze jej pasa.
Kabuki Warriors pokonały Bayley i Lyrę Valkyrię. Przed kontynuowaniem ataku Japonek powstrzymały mistrzynie tag team Alexa Bliss i Charlotte Flair.
AJ Styles i Dragon Lee obronili pasy tag team w rewanżu z Finnem Balorem i JD McDonaghem. Nie pomógł Dominik Mysterio, którego… zaatakował Sheamus.
Adam Pearce ogłosił na następne Raw pierwsze walki w turnieju, gdzie zwycięzca będzie ostatnim w karierze rywalem Johna Ceny. Są to:
Rusev vs. Damian Priest
Shinsuke Nakamura vs. Sheamus
Main event pomiędzy CM Punkiem i Jeyem Uso a Bronem Breakkerem i Bronsonem Reedem zakończył się podwójnym wyliczeniem pozaringowym. Punk i Jey całkiem nieźle współpracowali, mimo ich niedawnej potyczki o pas. Jednak cała czwórka nie interesowała się rezultatem, a kontynuowaniem bójki poza ringiem. Gdy dołączył Logan Paul, wydawało się, iż pomoże Punkowi i Uso… ten jednak kastetem znokautował World Heavyweight Championa! Następnie Paul dał sprzęt Heymanowi, co dało jasny sygnał – Logan jest po stronie The Vision.
Skrót Raw:
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.