Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych informacji z najnowszego odcinka Monday Night Raw.
Już na otwarcie dostaliśmy sporą niespodziankę. Po raz pierwszy od WrestleManii pojawił się Seth Rollins. Zaznaczył, że osiągnął już wiele w tym biznesie, ale nadal jest głodny, by być tym najlepszym. A żeby to zrobić… chce odzyskać mistrzostwo świata. Szybko na te słowa zareagował Damian Priest. Odpowiedział, że szanuje Setha i to na nim planował zrealizować kontrakt z walizki Money in the Bank. Jednakże podkreślił, iż to show to nie jest już „Monday Night Rollins”. Seth zripostował, że widzi wiele podobieństw między nim a Damianem. On jednak koniec końców samodzielnie zapracował na obecną pozycję. Priest zaskoczył i zaproponował Rollinsowi… walkę o World Heavyweight Championship na Money in the Bank. Rollins najpierw potraktował to jako zasadzkę, ale zaakceptował propozycję.

Braun Strowman pokonał Chada Gable’a. Po pojedynku Otis wysłał Chadowi kolejne ostrzeżenie, iż nie będzie już akceptował jego zachowania.


IYO SKY zakwalifikowała się do kobiecego Money in the Bank matchu, pokonując Kianę James i Zelinę Vegę.

Zarówno Bron Breakker, jak i Sheamus zasugerowali, że mają chrapkę na Intercontinental Championship. Potem doszło do ich walki, ale zakończyła się ingerencją Ludwiqa Kaisera.


Carlito pokonał Dragona Lee.

Katana Chance i Kayden Carter pokonały Damage CTRL przy pomocy Lyry Valkyrii.

Drew McIntyre… „opuścił” WWE.

Kolejna dwuznaczna sytuacja z Liv Morgan i Dominikiem Mysterio, których nakrył Damian Priest…

Jey Uso pokonał Finna Balora i Reya Mysterio, kwalifikując się do męskiego Money in the Bank Ladder matchu.

Jednak najmocniejsze uderzenie przyszło na sam finisz show z wyczekiwanym debiutem nowej grupy Uncle Howdy’ego…

Skrót:

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.