The Rock w jednym z najnowszych postów na Instagramie pogratulował Cody’emu Rhodesowi, Romanowi Reignsowi i Sethowi Rollinsowi ich ról podczas WrestleManii 40. Setha nazwał nawet „MVP” całego WM Weekendu. Przy okazji omówił cały plan przygotowujący „Final Bossa” do występu na WM, który trwał 12 tygodni. The Rock jasno zadeklarował, że jego cel teraz to występ na WrestleManii 41… a przy okazji zdradził, iż to nie wszystko z jego planów dotyczących wrestlingu. Wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że gdy Dwayne Johnson powróci do aktywności ringowej, to jego następnym rywalem będzie obecny Undisputed WWE Universal Champion Cody Rhodes. Biorąc pod uwagę, co się dzieje teraz z Bloodline, nie jest również wykluczone, iż koniec końców dojdzie do starcia The Rocka z Romanem Reignsem.
Tymczasem w mediach pojawiły się zaskakujące informacje na temat Ericka Rowana. Został wycofany z eventu East Coast Pro Wrestling w ostatniej chwili. Organizacja podkreśliła, iż takie coś zdarzyło się po raz pierwszy w jej historii. Rowan miał tłumaczyć się nowymi zobowiązaniami. A media szybko podchwyciły, że może chodzić o powrót do WWE i połączenie sił z Uncle Howdym. Sam Erick na razie wstrzymuje się z komentarzami. Poza WWE jest od 2020 roku, poza chwilowym pojawieniem się po śmierci Braya Wyatta.
WWE Top 10: Największe momenty w karierze Damiana Priesta

Rowan w WWE lub AEW?
Gość nie był ciekawy, a ring skillem dorównywał Brayowi...
Coś tam powoli gotują z Bo Dallasem przez te glitche, także może być coś na rzeczy. Rowan aż taki zły w ringu imo nie był. Poza tym w takich cukierkowych gimmickach ring skill schodzi na drugi plan…
Czyżby WWE szykowało jakąś nową stajnię?
Uncle Howdy/Erick Rowan/Braun Strowman plus ktoś? Pewnie Alexa, gdy ta już będzie gotowa do powrotu. Może ktoś z NXT? Joe Gacy? Ciekawie.