Ostatki IW na SpikeTV, Drugi program TNA na Destination America, Nowa rola Mike'a Tenay'a
Spike TV żegna się już z TNA, a do emisji pozostały dwa odcinki Impact Wrestling z serii "Best of". Pierwszy z nich ukaże się dzisiaj i emitowany będzie od 23.00 do 1.00 czasu wschodniego. Ostatni raz TNA zagości na antenie Spike 24 grudnia, a emisja potrwa od północy do 2.00.
Okazuje się, że oprócz Impact Wrestling na Destination America emitowany będzie również drugi program TNA "Unlocked", który ukazywać się będzie w soboty, począwszy od 17 stycznia. Będzie to program w którym omawiane będą ważniejsze rzeczy z IW, a niektóre historie będą również pogłębiane. Oprócz tego na tej tygodniówce czekają nas też inne atrakcje, jak chociażby wybieranie pięciu czołowych w danym tygodniu gwiazd TNA.
Pozostając w temacie "Unlocked" warto dodać, że TNA ogłosiło, iż programy te prowadzić będzie Mike Tenay. To właśnie jest jego nowa rola w federacji, gdyż za stolikiem komentatorskim Impact Wrestling zastąpi go Josh Matthews.
Na swojej stronie internetowej TNA ruszyło z nową serią "Destination" w której możemy zobaczyć krótkie filmiki skupiające się na prywatnym życiu gwiazd federacji. Na przykład na tym co robią one w wolnym czasie, czy jak znajdują swoje ulubione restauracje, gdy ciągle muszą się przemieszczać po USA.
Jeszcze w 2012 roku TNA pozwało Scotta Steinera, który ich zdaniem naruszył warunki kontraktu, negatywnie wypowiadając o federacji, Hulku Hoganie i Ericu Bischoffie. Sprawa jednak wciąż przesuwa się w czasie i choć miała w końcu ruszyć na początku tego miesiąca, to termin znów został zmieniony - tym razem na czerwiec 2015.
- Czemu Hogan zastąpił Foley'a?, Duży projekt Austina, Zawodniczka trafi na stałe do NXT?
- Rewanż z TLC&S PPV, Złe wieści dla Monday Night Raw. Gwiazda kontuzjowana po Smackdown
Komentarze z forum (1)
Skomentuj newsaBardzo dobrze, że planują wymienić skład komentatorski. Mike Tenay się już przejadł i przyda się jakieś odświeżenie. Komentuje gale TNA od początku, zawsze nakręcał go Don West, a odkąd tego drugiego zabrakło, to Tenay już nie jest taki żwawy za stołkiem. Taz w sumie nie jest wcale lepszy, ale ten przynajmniej czasem się zagalopuje i potrafi sypnąć jakimś dobrym tekstem. Na galach ONO to on króluje. Matthews w WWE nie był taki zły i jestem ciekawy, jak będzie się go słuchało wspólnie z Tazem.
Komentarze