Za nami specjalny epizod WWE NXT. Brand powrócił do Full Sail University, a w trakcie show pojawiło się mnóstwo postaci z przeszłości NXT. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych informacji.
Już na samym wstępie zaoferowano nam flashbacki, przedstawiając intro ze starą muzyką.
Natomiast jako pierwszy do publiczności wyszedł Triple H. Człowiek, który kiedyś zarządzał brandem. Podziękował wszystkim, którzy dołożyli cegiełkę do rozwoju tego miejsca. Podkreślił, że coś, co było na początku skromnym szeptem, potem zamieniło się w głośny krzyk. Do HHHH dołączył Shawn Michaels. „HBK” na wstępie zażartował, iż Triple H teraz pracuje na zarabianie przez organizacji miliony dolarów, za co jest mu wdzięczny. Natomiast obecne gwiazdy NXT są gotowe, by przejąć kontrolę nad najważniejszymi rzeczami. Triple H jakby nad czymś się zastanawiał, po czym spytał Michaelsa „a co, gdybym chciał wrócić?”. Michaels skwitował, że wtedy byłby wielki problem.
Do obydwóch dołączył… były GM NXT – William Regal. W swoim stylu stwierdził, iż jedynym rozwiązaniem tego problemu… byłoby Wargames. Co oczywiście też jest nawiązaniem do tego, że właśnie zawsze Regal zapowiadał ten pojedynek.
Atmosferę postanowiły uspokoić mistrzynie tag team – Alexa Bliss i Charlotte Flair. Zgodnie stwierdziły, iż niezależnie kto rządził, za popularność NXT odpowiadały kobiety i to tutaj zaczęła się kobieca rewolucja. Wymieniły różne postacie z przeszłości, jak Asuka, Four Horsewoman, Ember Moon, czy Paige. I stwierdziły, iż mogłyby długo kontynuować, ale mają przed sobą walkę.
W openerze Alexa Bliss & Charlotte Flair obroniły tytuły tag team, przeciwko The Culling (Izzi Dame & Tatum Paxley).
Na backstage’u był zgrzyt między Sol Rucą, a Zarią odnośnie sytuacji z ostatnich tygodni, gdy przypadkowo się wzajemnie atakowały. Lainey Reid i Candice LeRae próbowały weszły w wymianę zdań, odnośnie nadchodzącej walki o miano pretendentki do mistrzostwa Speed. Przerwała wszystko… Shayna Baszler. Lainey i Candice odeszły. A Baszler nawiązała do swoich doświadczeń i próbowała przekonać Sol Rucę i Zarię, że mogą jeszcze wszystko między sobą naprawić.
Carmelo Hayes i Trick Williams przy pomocy The Miza pokonali #DIY.
Sami Zayn w trakcie wywiadu chwalił Je’Vona Evansa, co nie spodobało się Joshowi Briggsowi. Evans to usłyszał i doszło do przepychanki. Sami uspokajał Je’Vona i stwierdził, że ten ma wielkie serce i może wiele. Ale tacy ludzie, jak Zayn, czy Evans nie będą mieli łatwo.
Ethan Page obronił mistrzostwo North American w pojedynku z Tylerem Breezem.
Oglądał to sfrustrowany Tavion Heights. Jego nastrój zmieniło pojawienie się… Damiana Priesta. Damian stwierdził, iż widzi sporo z siebie w Tavionie i rozmawiał z Avą, by Heights dostał szansę walki o pas North American. Heights był wniebowzięty i zaczął pytać o różne rady.
W trakcie Grayson Waller Effect ustalono dwie ważne rzeczy. Najpierw dojdzie do walki zarówno o pas TNA, jak i NXT pomiędzy Trickiem Williamsem, a Oba Femim. Potem z podwójnym mistrzem zawalczy Ricky Saints na No Mercy.
Wren Sinclair chciała coś pozmieniać w No Quarter Catch Crew, ale Charlie Dempsey nie był na to otwarty. Najpierw pojawił się przy nich Bobby Roode… a chwilę potem Joe Hendry. Roode pochwalił Hendry’ego, że fakt pojawienia się jako mistrz TNA na WrestleManii wiele znaczył. Hendry odpowiedział, iż szanuje Roode’a.
W ringu tym razem pojawił się Lexis King, ponownie odwołując się do Mylesa Borne’a i zapowiadając Lights Out. Przemowę Kingowi przerwał… Finn Balor wychodzący przy starej muzyce. Balor odwrócił tym uwagę Kinga, co Borne wykorzystał i zaatakował Lexisa. A Finn jeszcze dołożył finisher.
Lyra Valkyria, Rhea Ripley i Stephanie Vaquer pokonały Fatal Influence w main evencie. W decydującym momencie Lola Vice nie pozwoliła Jacy Jayne na ucieczkę, a formalności przypieczętowała Ripley.
Skrót gali:
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.